Pielęgniarka okradła pacjentkę. Wypłaciła z jej konta ponad 5 tys. zł
Beata F., 43-letnia pielęgniarka jednego z warszawskich szpitali, z torebki jednej z pacjentek wyjęła portfel a z niego kartę bankomatową. Następnie wypłaciła 5300 zł - niemal wszystkie pieniądze, które były na koncie. Okradziona powiadomiła policję. Beata F. została zatrzymana. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak ustalili policjanci, kiedy pokrzywdzona, pacjentka oddziału chirurgii ogólnej, spała, Beata F. wyjęła z portfela kartę bankomatową. Po pracy pojechała do jednego z banków na warszawskiej Pradze i tam wypłaciła 5300 zł.
Po drodze wstąpiła jeszcze do sklepu, gdzie zapłaciła kartą pacjentki za zakupy warte około 50 zł. W domu chciała jeszcze kupić kilka rzeczy w internecie, ale okazało się, że na koncie nie ma już pieniędzy. Następnego dnia podrzuciła kartę pacjentce, licząc na to, że kobieta się nie zorientuje.
Policjanci z #Mokotów zatrzymali pielęgniarkę, która pacjentce szpitalnego oddziału, gdy ta spała, zabrała kartę bankomatową, wypłaciła z konta wszystkie pieniądze, a następnie licząc na bezkarność podrzuciła kartę na miejsce. Nieuczciwa pielęgniarka usłyszała już zarzuty.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) 8 stycznia 2019
Na odkrycie przestępstwa nie trzeba było długo czekać. Gdy, po opuszczeniu szpitala, właścicielka karty, chciała zrobić zakupy okazało się, że konto jest puste. Z historii transakcji wynikało, że pieniądze były wypłacane w czasie jej pobytu na oddziale.
WIDEO: Nowe regulacje ws. wymaganej liczby pielęgniarek na oddziałach. "Łatwiej jest zlikwidować łózka"
Czytaj więcej