64-metrowa bryła tłuszczu w kanale ściekowym. "Większa niż 6 piętrowych autobusów"
Rutynowa kontrola kanałów ściekowych w brytyjskim kurorcie Devon wykryła ogromną bryłę tłuszczu, oleju i nawilżanych chusteczek. Jej usuwanie będzie trwało osiem tygodni, pracownicy wodociągów będą musieli to robić w aparatach tlenowych.
- To największy zator jaki odkryliśmy w historii naszej firmy. Jego usunięcie będzie wymagać dużo pracy w wyjątkowo trudnych warunkach. Na szczęście został odkryty na tyle wcześnie, że nie stwarza zagrożenia - mówił w rozmowie z dziennikiem "The Guardian" Andrew Roantree, dyrektor ds. ścieków w South West Water, firmie zarządzającej kanalizacją i wodociągami w Południowo-Zachodniej Anglii.
Bryła utworzyła się w kanałach pod bulwarami, jednym z najbardziej reprezentacyjnych i popularnych wśród turystów miejsc w tym mieście. Jej usuwanie ma nie mieć wpływu na działalność punktów usługowych w okolicy. Ma 64 metry długości, czyli więcej niż sześć ustawionych jeden za drugim słynnych, czerwonych, piętrowych autobusów.
Jednocześnie South West Water chce uruchomić w Devon specjalne stoisko, na którym ma edukować mieszkańców, żeby nie spuszczali do kanalizacji olejów, tłuszczów i nawilżanych chusteczek, które powodują tworzenie się takich brył.
Czytaj więcej
Komentarze