Pobudzin dyrektorem Biura Prasowego Grupy Energa. Wcześniej pracował w TVP i TV Trwam
Były p.o. szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Klaudiusz Pobudzin został dyrektorem Biura Prasowego Grupy Energa. Zastąpił Andrzeja Dunajskiego, odwołanego przez zarząd Energi pod koniec grudnia 2018 r. po tekście "Gazety Wyborczej" o podwyżce cen prądu. Pobudzin ma "zbudować nowoczesny system komunikacji z odbiorcami energii".
Klaudiusz Pobudzin "ma za zadanie zbudować nowoczesny system komunikacji z odbiorcami energii". Grupa Energa planuje stworzenie własnej platformy informacyjnej w internecie, dzięki której będzie mogła prowadzić skuteczną politykę informacyjną i utrzymywać stały kontakt z klientami. "Będzie ona też narzędziem komunikacji wewnętrznej w firmie" - głosi komunikat opublikowany na stronie internetowej spółki.
Klaudiusz Pobudzin został nowym Dyrektorem Biura Prasowego Grupy #Energa. Czytaj więcej...👇📰https://t.co/8J8cN8PCLr
— Grupa Energa (@EnergaSA) 4 stycznia 2019
Pobudzin w latach 2003-2014 pracował w Telewizji Trwam. Od stycznia do sierpnia 2016 r. był reporterem Wiadomości TVP1. W sierpniu 2016 został redaktorem naczelnym "Teleexpressu".
Od 4 maja 2017 r. do 17 stycznia 2018 r. pełnił obowiązki szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, która nadzoruje treści ukazujące się w programach informacyjnych Telewizji Polskiej.
Dymisje po ujawnieniu korespondencji
Klaudiusz Pobudzin zastąpił odwołanego w grudniu 2018 r. po publikacji "GW" Andrzeja Dunajskiego, m.in. byłego rzecznika SKOK-ów. Gazeta ujawniła wówczas korespondencję spółki z jednym z przedsiębiorców, który protestował przeciw podwyżkom cen energii. Spółka przesłała mu nową taryfę. Od stycznia 2019 r. miał płacić więcej o 43 proc. Przedsiębiorca napisał do Energi, że premier obiecał w Sejmie, iż podwyżek nie będzie.
W odpowiedzi kierownik Działu Sprzedaży Rynku Biznesowego wyjaśnił, że "na ten moment informacje, na które się Pan powołuje - są wyłącznie informacjami medialnymi. Prace nad ustawą trwają na szczeblu rządowym/ustawodawcy".
Po ujawnieniu tej korespondencji przez "GW" zarząd Energi odwołał Dunajskiego i zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji służbowych wobec innych osób odpowiedzialnych. Ze stanowiska zrezygnował prezes spółki Energa Obrót Dariusz Falkiewicz.
Czytaj więcej