Książki o dżihadzie i samobójczych zamachach w więzieniu, w którym osadzeni są terroryści
Publikacje gloryfikujące zbrojny dżihad, poświęcone samobójczym zamachom oraz poniżające Żydów i chrześcijan znaleziono w więziennej bibliotece w holenderskim Vught. Osadzeni są tam skazani m.in. za terroryzm. Holenderscy politycy żądają wyjaśnień od ministra sprawiedliwości.
Listę tytułów dziennik "De Telegraaf" otrzymał od jednego z osadzonych, który obawiał się radykalizacji współwięźniów. Potwierdziły ją władze więzienia.
Holenderscy politycy są zszokowani. Zwracają uwagę, że do więzienia w Vught trafiają osoby podejrzewane o terroryzm, a walka z ich radykalizacją jest jednym z priorytetów placówki.
Zamówili je więźniowie
Rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa wyjaśniał, że większość książek, które dostępne są w Vught, została zamówiona przez samych osadzonych.
Wnioski więźniów o zakup książek do biblioteki ocenia ekspert w porozumieniu z imamem lub psychologiem.
"De Telegraaf" zwraca uwagę, że jeden z tytułów został usunięty wcześniej z brytyjskich więzień z powodu ekstremalnych treści, o czym informowała BBC w 2016 roku.
"Całkowite szaleństwo"
Posłanka Madeleine van Toorenburg z partii Apel Chrześcijańsko-Demokratyczny (CDA) zażądała od ministra do spraw bezpieczeństwa publicznego Sandera Dekkera wyjaśnień, jak przebiega proces selekcji tytułów zamawianych przez więźniów oraz jak to możliwe, aby "tak ekstremistyczne książki" przeszły przez tę selekcję.
Polityk populistycznej Partii Wolności (PVV) Marcel de Graaff domaga się natomiast usunięcia całej literatury islamskiej z bibliotek więziennych. - To całkowite szaleństwo - skomentował.
Eksperci, z którymi rozmawiał dziennikarz "De Telegraaf", potępiili fakt, że taka literatura jest dostępna w więzieniu. Badaczka terroryzmu Jelle van Buuren z Uniwersytetu w Lejdzie określiła to jako "związanie kota z boczkiem".
Czytaj więcej
Komentarze