Lista leków refundowanych. Skorzystają chorzy na raka płuc, białaczkę i SMA
Nusinersen, jedyny zarejestrowany nowoczesny lek stosowany w rdzeniowym zaniku mięśni (SMA), będzie bezpłatnie dostępny również dla polskich pacjentów cierpiących na to schorzenie. Wiceminister zdrowia Marcin Czech przedstawił w czwartek listę leków refundowanych, która zacznie obowiązywać od 1 stycznia. Są też na niej m.in. drogie leki dla chorych na raka płuc i białaczkę.
Wykaz leków refundowanych został ogłoszony na stronie ministerstwa. Taniej lub bezpłatnie będą dostępne od 1 stycznia.
Według lekarzy, oferta nie jest rewolucyjna, ale są w niej trzy drogie leki.
Pierwszy z nich - atezolizumab - wykorzystywany jest w leczeniu raka płuc, rozszerzona będzie jego dostępność w leczeniu immunologicznym dla pacjentów z płaskonabłonkowym i niepłaskonabłonkowym rakiem płuca w drugiej linii leczenia. Chorzy, którzy są już w drugiej linii leczenia, będą mogli otrzymać ten specyfik w programie lekowym "Leczenie nie drobnokomórkowego raka płuc". W ramach tego samego programu lekowego chorzy na raka płuc otrzymają również dostęp do crizotinibumu. Będą mogli zostać objęci terapią już w pierwszej linii leczenia.
Cierpiący na przewlekłą białaczkę linfocytową dzięki wpisaniu na styczniową listę refundacyjną otrzymają możliwość leczenia (w ramach programu lekowego) specyfikiem o nazwie Venclyxto.
Trzeci lek z listy refundowanej - nusinersen - przeznaczony jest dla chorych na SMA, czyli na rdzeniowy zanik mięśni. Skorzysta z niego ok. 700 osób, które będą miały dostęp do bezpłatnej terapii. Preparat ten jest dostępny w 22 krajach europejskich, jednak w niektórych jego refundacja jest ograniczona.
- To przełomowa decyzja dotycząca leku, który pozwala zmieniać życie ludzi chorujących na rdzeniowy zanik mięśni. Pacjenci dostaną dostęp do jedynego istniejącego na świecie leku - powiedziała kierownik katedry i kliniki neurologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Anna Kostera-Pruszczyk. Będzie on dostępny dla wszystkich polskich pacjentów chorych na rdzeniowy zanik mięśni - poinformował w czwartek wiceminister zdrowia Marcin Czech. Wyjaśnił, że dla pacjentów będzie on bezpłatny.
Wiceszef resortu wyjaśnił, że dotychczasowe wyniki badań nad nusinersenem wskazują na korzyści kliniczne, jak i bezpieczeństwo tego produktu, dlatego Ministerstwo Zdrowia zdecydowało się na objęcie go refundacją. Prof. Kostera-Pruszczyk zwróciła uwagę, że lek ten stosowany u dzieci cierpiących na najcięższą postać SMA, powala im na normalny rozwój. Mali pacjenci pozbawieni możliwości terapii tym specyfikiem bardzo szybko umierają.
- Nie mogliśmy się zgodzić na to, żeby te dzieci umierały - oznajmił Czech.
Czytaj więcej
Komentarze