Zmarł ostatni uczestnik powstania w getcie warszawskim Symcha Ratajzer-Rotem
Zmarł ostatni uczestnik powstania w getcie warszawskim, łącznik Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB) Symcha Ratajzer-Rotem - poinformował w sobotę polski ambasador w Izraelu Marek Magierowski na Twitterze polskiej placówki dyplomatycznej.
Ratajzer-Rotem, używający również polskiego imienia Kazik, zmarł w wieku 94 lat w Jerozolimie.
Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Symchy Rotema-Kazika, w czasie II wojny światowej jednego z liderów Żydowskiej Organizacji Bojowej. Był również powstańcem warszawskim. Zmarł w Jerozolimie w wieku 94 lat. Cześć Jego pamięci.@mmagierowski
— שגרירות פולין (@PLinIsrael) 22 grudnia 2018
O jego śmierci informuje także portal infos-israel.news, zamieszczając życiorys wojenny Rotema, który należał również do Akiby (Bnei Akiva) - największej młodzieżowej organizacji syjonistycznej założonej w 1929 roku na terytorium mandatowym Palestyny.
Do ŻOB Rotem wstąpił w 1942 roku. Uczestniczył również w powstaniu warszawskim.
W 1946 roku w ramach nielegalnej imigracji Żydów, Alija Bet, której był także jednym z organizatorów, dotarł do Palestyny, będącej do 1948 roku brytyjskim terytorium mandatowym.
Prezydent i premier Izraela uczcili pamięć Ratajzera-Rotema
Szef izraelskiego rządu Benjamin Netanjahu na Twitterze napisał, że Ratajzer-Rotem "walczył z nazistami, ratował Żydów, odbył aliję (emigrował do ówczesnej Palestyny - red.) po Holokauście i dzielił się z wieloma Izraelczykami swoją historią heroizmu".
"Jego historia pozostanie z naszym narodem na zawsze" - dodał.
Hołd zmarłemu oddał także izraelski prezydent Reuwen Riwlin, który przypomniał, że Ratajzer-Rotem, odesłany przez rodziców do Radomia, by uniknąć śmierci, wrócił do warszawskiego getta w 1942 roku jako 18-latek i zdezorientowany wędrował wśród ruin.
Czytaj więcej