"Symbol oporu wobec rządzących". Rzecznik resortu sprawiedliwości o koszulkach z "konstytucją"
- Napis jest wspaniały, bo oznacza najwyższy akt, który obowiązuje w Polsce, ale jeśli weźmiemy napis w konkretnym układzie graficznym, który jest związany z działaniami opozycji totalnej, to jest to kontekst, który (...) może podważać bezstronność takiego sędziego - powiedział w "Polityce na Ostro" w Polsat News rzecznik ministerstwa sprawiedliwości Jan Kanthak.
W ubiegłym tygodniu Krajowa Rada Sądownictwa podjęła uchwałę ws. używania przez sędziów infografik i symboli.
- Ma być dla nich wskazówką dotyczącą granic aktywności publicznej sędziego; interpretacja dokonana przez Radę nie jest podstawą do sankcji - powiedział wtedy przewodniczący KRS Leszek Mazur.
Charakterystyczny logotyp z napisem
Zapytany, czy treść uchwały należy np. odnosić do sędziów, którzy zakładają publicznie koszulki ze słowem "konstytucja" wpisanym w charakterystyczny symbol graficznych przewodniczący KRS odpowiedział: "Mnie to się oczywiście skojarzyło z tymi zachowaniami, bo w ostatnim czasie niektórzy sędziowie korzystali z tej grafiki w różnych sytuacjach".
O koszulki z "konstytucją" prowadząca "Politykę na Ostro" Agnieszka Gozdyra zapytała rzecznika ministerstwa sprawiedliwości Jana Kanthaka.
- Napis jest wspaniały, bo oznacza najwyższy akt, który obowiązuje w Polsce, ale jeśli weźmiemy napis w konkretnym układzie graficznym, który jest związany z działaniami opozycji totalnej, związany z manifestacjami politycznymi, to jest to jednoznaczny kontekst, który w przyszłości może wpływać na część opinii społecznej, mogąc podważać bezstronność takiego sędziego - odpowiedział Kanthak.
Kanthak stwierdził, że takie koszulki "stały się symbolem oporu wobec rządzących". - To jest oczywiste - dodał.
"Konstytucja nie jest ani dla opozycji, ani dla strony rządowej"
Zapytany, czy koszulka sędziego z napisem "konstytucja" w innym układzie graficznym także jest "symbolem oporu", odpowiedział: "Trudno dywagować. Musiałbym to zobaczyć".
- Zależy w jakim kontekście i w jakiej sytuacji. Jeżeli byłoby to na manifestacji, w której biorą udział politycy opozycji, którzy mają swoje slogany antyrządowe, to tak - wyjaśnił.
- Konstytucja jest dla wszystkich - przekonywał z kolei szef koła Nowoczesnej Paweł Pudłowski.
- Konstytucja nie jest ani dla opozycji, ani dla strony rządowej. To jest podstawa prawna nas wszystkich, więc państwo nie mogą twierdzić, że jak ktoś stoi w obronie konstytucji, którą jawnie łamiecie, to jest po stronie opozycji. Nie, on jest po stronie prawa - przekonywał polityk Nowoczesnej.
Wątek ten podchwycił Kanthak.
- Prawa i sprawiedliwości - spuentował. - Sędziowie są po stronie prawa i sprawiedliwości - podkreślił Kanthak.
- Również. Ja nie mam z tym problemu - odpowiedział mu Pudłowski.
Czytaj więcej
Komentarze