Chiny: dziesięć stalowych prętów przebiło pracownika fabryki
Przez całą noc chirurdzy wyciągali stalowe pręty z ciała 49-letniego pracownika chińskiej fabryki porcelany. Szpikulce wbiły się m.in. w ramię i klatkę piersiową mężczyzny, gdy uderzyło go zepsute ramię robota.
49-letni Zhou pracował we wtorek na nocnej zmianie w fabryce porcelany w prowincji Hunan. Spadające ramię robota uderzyło mężczyznę, a zamontowane na stalowej płycie ostrza o długości 30 cm wbiły mu się w ciało.
Pracownik został przewieziony do lokalnego szpitala, ale ze względu na ciężkie obrażenia, trafił do szpitala uniwersyteckiego.
Podczas operacji lekarze stwierdzili, że jeden ze szpikulców minął tętnicę zaledwie o 1 mm.
- Ostrza były stosunkowo duże, więc nie było możliwości dopasowania pacjenta do aparatu rentgenowskiego. Same szpikulce mogły powodować także interferencję z promieniami X – powiedział Wu Panfeng, profesor mikrochirurgii.
Chirurdzy pracowali całą noc. Stan 49-latka jest stabilny; mężczyzna porusza ręką. Czeka go jednak długa rehabilitacja.
Chinese worker cheats death after being skewered by TEN massive steel spikes in a factory accident https://t.co/z6MsoqjRID
— Daily Mail Online (@MailOnline) 11 grudnia 2018
Czytaj więcej