W. Brytania: trzy lata więzienia dla autora fałszywych alarmów bombowych
Wyrok trzech lat więzienia usłyszał 19-latek z Wielkiej Brytanii, który fałszywymi powiadomieniami o rzekomo podłożonych bombach spowodował ewakuację kilkuset szkół w swoim kraju oraz incydent związany z bezpieczeństwem na lotnisku w San Francisco.
W marcu 2018 roku młody mężczyzna wysłał maila do tysięcy szkół w Wielkiej Brytanii, twierdząc, że na ich terenie znajduje się ładunek wybuchowy. Ewakuowano ponad 400 placówek.
Został aresztowany po kilku dniach, ale już w kwietniu, mimo prowadzonego w jego sprawie dochodzenia, wysłał kolejną partię maili, tym razem do szkół w Wielkiej Brytanii i USA, ostrzegając przed rzekomo podłożoną tam bombą rurową.
19-latek trafił do aresztu po raz drugi, po czym wypuszczono go za kaucją do czasu oficjalnego postawienia zarzutów pod warunkiem, że nie będzie korzystał z urządzeń elektronicznych.
Mimo to młody Brytyjczyk na początku sierpnia skontaktował się telefonicznie z międzynarodowym lotniskiem w San Francisco, przekonując władze tego obiektu, że lecący z Wielkiej Brytanii samolot United Airlines został porwany. Przedstawił się jako ojciec jednej z pasażerek. Został aresztowany kilkanaście dni później.
Sędzia Richard Fosters podkreślił w piątek, że pasażerowie lotu United Airlines "musieli być przerażeni, gdy ich samolot został skierowany do obszaru kwarantanny". Ocenił, że mężczyzna traktował swoje wybryki jako zabawę, by zaspokoić swoje "skrzywione poczucie humoru".
Czytaj więcej
Komentarze