Wypadek autokaru na Dolnym Śląsku. Jedna osoba nie żyje
Jedna osoba nie żyje, 15 trafiło do szpitali. - Na wjeździe na S3, przed rondem koło Kaźmierzowa (Dolnośląskie), przewrócił się autobus - powiedział polsatnews.pl mł. bryg. Piotr Woźniakiewicz z KP PSP Polkowice. Autobusem podróżowała wycieczka z osobami niepełnosprawnymi z okolic Międzyrzecza oraz Pszczewa.
Do wypadku autokaru doszło w czwartek wieczorem pod miejscowością Sucha Górna w powiecie polkowickim na Dolnym Śląsku. Autobus, który jechał z jarmarku bożonarodzeniowego we Wrocławiu do Pszczewa, przewrócił się przed wjazdem na rondo drogi ekspresowej S3. Podróżowało w nim 49 pasażerów i dwóch kierowców.
- Autobus wpadł w poślizg podczas hamowania, a następnie wypadł z drogi i wpadł do rowu - przekazał Krzysztof Zaporowski z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Poinformował, że w wypadku jedna osoba zginęła a 15 rannych trafiło do szpitala. - To osoby w różnym stanie. Na miejscu służby medyczne w dalszym ciągu diagnozują pasażerów autokaru i będą decydować o tym, czy ktoś jeszcze zostanie przewieziony do szpitala - przekazał Zaporowski.
Jak powiedział mł. bryg. Piotr Woźniakiewicz z polkowickiej Państwowej Straży Pożarnej autokarem podróżowały osoby niepełnosprawne. Wśród pasażerów były osoby w różnym wieku, w tym dzieci.
Autokar jechał z jarmarku bożonarodzeniowego we Wrocławiu do Pszczewa. Podróżowała nim grupa osób niepełnosprawnych z opiekunami.
Czytaj więcej
Komentarze