Podrabiał karty i tankował na nie paliwo do baku na 1000 litrów

Policjanci z Gubina zatrzymali 44-letniego mężczyznę, podejrzewanego o tankowanie paliwa przy użyciu wcześniej podrobionych kart. Łączna ilość pobranego w ten sposób paliwa to ponad 94 tys. litrów. Właściciel firmy przewozowej poniósł straty wysokości ponad 405 tys. zł. Mężczyzna, który paliwo tankował za każdym razem do tysiąclitrowego baku, został już aresztowany.

Policjanci z Gubina zebrali materiał dowody, a następnie zatrzymali w miniony poniedziałek w miejscu jego zamieszkania 44-letniego mężczyznę, podejrzewanego o tankowanie paliwa przy użyciu wcześniej podrobionych kart. Łączna ilość przywłaszczonego w ten sposób paliwa to ponad 94 tys. litrów. Właściciel firmy poniósł straty wysokości ponad 405 tys. złotych.

Podrobione karty paliwowe i bak na 1000 litrów

Policjanci z Referatu Kryminalnego w Gubinie w toku prowadzonych czynności ustalili, że na terenie gminy Gubin dochodzi do tankowania paliwa za pomocą podrobionych kart paliwowych. O taką działalność podejrzewali jednego z mieszkańców powiatu krośnieńskiego.

U przedstawiciela firmy transportowej, na szkodę której działał mężczyzna, ustalono, że proceder ten miał trwać od kwietnia do listopada.

W jego mieszkaniu było między innymi ponad 50 kart z paskiem magnetycznym, tzw. skimmer - urządzenie do podrabiania paska magnetycznego w plastikowych kartach, kilka kompletów tablic rejestracyjnych oraz komputer.

Kryminalni dotarli także do pojazdu, który służył do kradzieży paliwa. W busie w przestrzeni ładunkowej znajdował się plastikowy pojemnik o pojemności 1000 litrów, do którego mężczyzna tankował paliwo.

Tankował w Polsce i we Włoszech

Mężczyźnie zarzuca się, że w okresie od kwietnia do listopada w trzech miejscowościach na terenie województwa lubuskiego, śląskiego i małopolskiego oraz w pięciu miejscowościach na terenie Włoch, dokonał łącznie 245 tankowań paliwa za pomocą co najmniej dziesięciu wcześniej podrobionych kart płatniczych.

Policja zabezpieczyła majątek podejrzanego na kwotę 40 tys. złotych.

Prokurator Rejonowy w Krośnie Odrzańskim wystąpił z wnioskiem do Sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania, do którego sąd się przychylił. Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Krośnie Odrzańskim ma charakter rozwojowy.

Za podrobienie kart grozi mężczyźnie kara grzywny, ograniczenia wolności albo kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Za oszustwo dotyczące mienia znacznej wartości grozi mu nawet 10 lat więzienia.