Nie miał prawa jazdy, więc je sobie... wydrukował
28-letni Gruzin próbował w piątek rano przekroczyć polską granicę w Bezledach (Warmińsko-Mazurskie). Podczas kontroli okazał pogranicznikom prawo jazdy, które funkcjonariuszom wydało się dość podejrzane. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że było fałszywe.
Mężczyzna próbował wjechać do Polski samochodem osobowym. Na przejściu granicznym okazał gruzińskie prawo jazdy. Dokument od razu wydał się funkcjonariuszom dość podejrzany.
Sprawdzając dokładniej gruziński dokument pogranicznicy zauważyli, że brakuje w nim wielu zabezpieczeń. W końcu okazało się, że został on wydrukowany na zwykłej drukarce atramentowej.
Mężczyzna przyznał się, że posłużył się fałszywym prawem jazdy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze - 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Ponadto 28-latek musi zapłacić grzywnę w wysokości 1,2 tys. zł.
Komentarze