Media: zatrzymani przez Rosjan ukraińscy marynarze są wywożeni z Krymu
Ukraińscy marynarze z zatrzymanych przez Rosję okrętów, którzy decyzją sądu na anektowanym przez Rosję Krymie znaleźli się w areszcie, są wywożeni poza półwysep - podało w czwartek Radio Swoboda, powołując się na aktywistów tatarskich na Krymie i adwokatów. W czwartek Straż Graniczna Ukrainy poinformowała też o zamknięciu wjazdu dla obcokrajowców na Krym.
Aktywista tatarski Nariman Dżemlał, powołując się na adwokatów zatrzymanych, powiedział, że w czwartek niektórzy z 24 marynarzy zostali wysłani do Moskwy. Ci zaś, którzy zostali ranni w niedzielnym incydencie i znajdowali się w Kerczu, zostali przewiezieni w czwartek do Symferopola.
Informację tę podano na stronie internetowej Krym.Realii. Jest to projekt medialny Radia Swoboda, rosyjskiej redakcji Radia Wolna Europa. Nie jest jasne, ilu marynarzy zostało wywiezionych poza Krym - zastrzegła redakcja.
Niepotwierdzone informacje o wywiezieniu do aresztu
Dodała jednocześnie, że adwokaci Dżemil Temiszew i Emine Awamilewa potwierdzili informację o wywożeniu marynarzy z Krymu. Podobne informacje przekazał w Kijowie szef działającego na Ukrainie samorządu Tatarów krymskich Medżlisu, Refat Czubarow.
- Zaczęły dochodzić do nas niezrozumiałe informacje, że nasi ukraińscy marynarze mogą być przewiezieni do Lefortowa, czyli aresztu śledczego FSB (rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa). Są to na razie niepotwierdzone informacje - powiedział Czubarow w rozmowie z ukraińską stacją telewizyjną "Priamyj".
Rosjanie zatrzymali 24 ukraińskich marynarzy po ostrzelaniu w niedzielę trzech małych okrętów marynarki wojennej Ukrainy w pobliżu Cieśniny Kerczeńskiej, która łączy Morze Czarne z Morzem Azowskim. Ukraińskie jednostki zostały przejęte. Kijów uznał ten incydent za akt agresji i ogłosił stan wojenny na części swojego terytorium.
Wjazd na Krym zamknięty
Straż Graniczna Ukrainy zamyka wjazd na zaanektowany przez Rosję Krym dla obcokrajowców; na półwysep będą mogli wjechać wyłącznie obywatele ukraińscy - oświadczył w czwartek rzecznik Straży Andrij Demczenko.
- Granicę administracyjną (Ukrainy z Krymem) będzie można przekroczyć wyłącznie z ukraińskimi dokumentami. Chodzi o wjazd na Krym- powiedział agencji Interfax-Ukraina.
Zapewnił jednocześnie, że cudzoziemcy, którzy znajdują się już na Krymie, będą mogli wjechać na Ukrainę. - Jeśli z tymczasowo okupowanego terytorium będą wracali obywatele innych państw, którzy wjechali tam zgodnie z prawem, to zostaną oni przepuszczeni - powiedział Demczenko.
Wcześniej cudzoziemcy, którzy chcieli trafić z terytorium Ukrainy na zajęty przez Rosję Krym, musieli mieć zezwolenie ukraińskiej Państwowej Służby Migracyjnej. Wjazd na Krym od strony Rosji Ukraina traktuje jako złamanie prawa, a osoby, które to uczynią, ogłaszane są persona non grata.
Czytaj więcej