Dachowało auto, którym podróżowało 7 osób. Zginęli kierowca i jeden z pasażerów
Toruńscy policjanci wyjaśniają przyczyny nocnego wypadku na dk 10 w Obrowie w powiecie toruńskim, w którym śmierć poniosły 2 osoby. Zginęli kierowca oraz pasażer opla corsy, którym podróżowało 7 osób. Do wypadku doszło w nocy z środy na czwartek.
- Siedem osób podróżowało oplem corsą. Na łuku drogi przy stacji benzynowej kierowca stracił panowanie nad pojazdem i auto dachowało w rowie. Zginął kierowca i jeden z pasażerów, którego tożsamość w tej chwili ustalają śledczy. Teraz prowadzący śledztwo apelują do wszystkich osób, które mogą pomóc w prowadzonej sprawie o zgłaszanie się do Komendy Miejskiej Policji w Toruniu - osobiście lub telefonicznie - poinformowała w czwartek rzecznik prasowa toruńskiej policji podinsp. Wioletta Dąbrowska.
W dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że kierowca opla corsy wpadł w poślizg na zakręcie drogi wiodącej z Czernikowa do Torunia. Dk 10 łączy Warszawę z Bydgoszczą.
- Dodatkowo autem podróżowało pięć kolejnych osób. Zaraz po wypadku do toruńskich szpitali trafiło dwóch 16-letnich chłopców i 24-letni mężczyzna. Do toruńskiej Izby Wytrzeźwień trafił 32-letni pasażer, a do policyjnego aresztu 29-latek, który okazał się być osobą poszukiwaną - dodała podinsp. Dąbrowska.
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Każdy, kto ma jakieś informacje w tej sprawie proszony jest o kontakt z KMP w Toruniu.
WIDEO - Śmiertelny wypadek w Elblągu. Ustawiał trójkąt ostrzegawczy, został potrącony
WIDEO - Zaatakował kierowcę autobusu podczas jazdy. Doprowadził do wypadku
Czytaj więcej