Powodzie w Iraku: 7 osób nie żyje, co najmniej 3000 domów zniszczonych
W wyniku powodzi, które nawiedziły prowincję Salahaddin w środkowym Iraku, zniszczonych zostało co najmniej 3 tys. domów, poinformował w sobotę jej gubernator. Irackie ministerstwo zdrowia podało natomiast, że w wyniku ataku żywiołu zginęło 7 osób.
Kutajba al-Dżaburi dodał, że prognozy pogody są alarmujące i w niedzielę ulewne deszcze mogą spowodować nową katastrofę żywiołową. Gubernator wezwał iracki rząd, ONZ i międzynarodowe organizacje pomocowe do podjęcia akcji ratunkowych oraz udzielenia poszkodowanym pomocy humanitarnej.
(1)
— People's Mojahedin Organization of Iran (PMOI/MEK) (@Mojahedineng) 24 listopada 2018
November 23
Bushehr & Khuzestan provinces - southern #Iran
Seasonal rains cause troubling floods, disrupt ordinary people's lives.
All the while the mullahs spend billions in Syria, Yemen, Iraq, Lebanon... and on ballistic missiles & a completely unnecessary nuclear program. pic.twitter.com/xh4rs4Sm1D
Irackie ministerstwo zdrowia w wydanym w piątek komunikacie podało, że w wyniku powodzi w całym kraju zginęło siedem osób. Z nieoficjalnych informacji podanych przez irackie media wynika jednak, że ofiar śmiertelnych jest co najmniej kilkanaście. Ponadto woda odcięła dostęp do niektórych wiosek, w których mieszkańcy wciąż są uwięzieni.
W okolicach miasta Altun Kupri iracka policja federalna i kurdyjska Peszmerga przeprowadziła operację ratunkową w celu ewakuacji kurdyjskiego oddziału.
Mniejsze powodzie miały miejsce również w południowoirackich prowincjach Basra i Majsan. W związku z katastrofą żywiołową premier Iraku Adel Abdel-Mahdi zwołał w piątek posiedzenie sztabu kryzysowego.
Czytaj więcej