Dziewięcioro uczniów ze szkoły w Policach zachorowało na wirusowe zapalenie opon mózgowych
Dziewięcioro uczniów z Zespołu Szkół im. I. Łukasiewicza w Policach (Zachodniopomorskie) trafiło do szczecińskiego szpitala po zdiagnozowaniu u nich wirusowego zapalenie opon mózgowych. Stan chorych nastolatków jest dobry, część została już wypisana do domu. Według polickiego sanepidu, mieli najłagodniejszą formę tej choroby. W szkole wdrożono działania profilaktyczne.
- Pacjenci są w stanie dobrym, narzekali na bóle głowy, mieli wymioty, mdłości, skarżyli się na sztywnienie karku - powiedziała Polsat News Natalia Andruczyk, rzeczniczka wojewódzkiego szpitala zespolonego w Szczecinie.
Taki przebieg ma z reguły pierwsza, dość łagodna faza choroby. Dlatego - jak podkreślają lekarze - nie należy lekceważyć objawów. W skrajnych przypadkach wirusowe zapalenie opon mózgowych może nawet doprowadzić chorego do śpiączki.
Wirus rozprzestrzenia się przez bezpośredni kontakt: drogą kropelkową lub pokarmową, bardzo ważna jest higiena rąk.
Wzrost zachorowań na Pomorzu Zachodnim
Do Zespołu Szkół w Policach uczęszcza około tysiąca uczniów. Jest tam także internat i pływalnia. Lekarze podkreślają, że w tak dużym skupisku ludzi choroba mogła się łatwo rozprzestrzenić.
W placówce wdrożono już działania profilaktyczne. - Większa dbałość o higienę, regularne wietrzenie klas, zwiększona dezynfekcja sanitariatów - wyliczał dyrektor Agata Jarymowicz.
W ubiegłym roku na zapalenie opon na Pomorzu Zachodnim zachorowało 47 osób. W tym roku już 66.
Czytaj więcej
Komentarze