"Gazeta Wyborcza" o milionach senatora Biereckiego. "Nie ma komu zadać pytań"
W nagranej rozmowie bankiera Leszka Czarneckiego z b. szefem Komisji Nadzoru Finansowego Markiem Chrzanowskim wspomniano o 70 mln zł, które w Getin Noble Banku próbował zdeponować senator PiS Grzegorz Bierecki. "Gazeta Wyborcza" chciała o te pieniądze zapytać, ale nie ma kogo. Gazeta informuje również o tym, jak szef KNF zwolnił osoby, które badały nieprawidłowości w SKOK-ach.
To "może zostać potraktowane jako pomoc przy wyprowadzeniu środków Kasy Krajowej SKOK" - tak specjaliści od bezpieczeństwa Getin Noble Bank uzasadnili odmowę przyjęcia kilkudziesięciu milionów złotych od fundacji Grzegorza Biereckiego, założyciela SKOK-ów i senatora PiS.
"Fundacja Grzegorza Biereckiego Kocham Podlasie" jest nieaktywna
Dziennikarze zapytali senatora Biereckiego, ile pieniędzy z Kasy Krajowej SKOK miało zostać przelanych w kwietniu 2015 r. na konto "Fundacji Grzegorza Biereckiego Kocham Podlasie" (tak brzmi pełna jej nazwa) w Getin Banku. Senator PiS odesłał ich do fundacji, ta jednak jest nieaktywna i po porostu nie ma komu zadać pytań.
O tym, że Kasa Krajowa chciała w Getin Banku otworzyć lokatę dla fundacji, świadczą dokumenty, których treść zna "Wyborcza". Leszek Czarnecki, właściciel Getin Noble Banku, twierdzi, że było to 60-70 mln zł. O tajemniczej lokacie biznesmen wspomniał podczas nagranej 28 marca rozmowy z szefem Komisji Nadzoru Finansowego Markiem Chrzanowskim. Ten ostatni złożył wtedy Czarneckiemu korupcyjną ofertę - KNF da spokój jego bankom w zamian za 1 proc. kapitalizacji za trzy lata. Według Czarneckiego chodzi o 40 mln zł. Prawnik biznesmena 7 listopada złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.
"Odkrył system przepływów finansowych w systemie SKOK-ów"
Gazeta przypomina również, że kilka miesięcy po nominacji na szefa KNF przez premier Beatę Szydło Marek Chrzanowski odwołał z niej osoby, które badały nieprawidłowości w SKOK-ach: Leszka Gajka i Wojciecha Kwaśniaka.
"Wyborcza" zwraca uwage zwłaszcza na Wojciecha Kwaśniak, jako najbardziej niebezpiecznego dla senatora PiS. "Odkrył system przepływów finansowych w systemie SKOK-ów i zależności między spółkami, których centralną jest SKOK Holding z Luksemburga. Według informacji z końca 2014 r. do SKOK Holding wypłynęło ponad 140 mln zł" - pisze gazeta.