Premier Irlandii: nadzwyczajny szczyt UE ws. Brexitu możliwy 25 listopada
Premier Irlandii Leo Varadkar powiedział w środę, że jeśli brytyjski rząd poprze projekt porozumienia w sprawie wyjścia kraju z Unii Europejskiej, to 25 listopada br. może odbyć się nadzwyczajny szczyt Rady Europejskiej w celu sfinalizowania umowy.
Varadkar ujawnił także, że jeśli podczas środowego posiedzenia rząd w Londynie przyjmie kompromisowy tekst umowy, to jeszcze tego samego dnia jego pełna treść będzie mogła być opublikowana przez Komisję Europejską.
Jak jednak zaznaczył, "oczywiście, wiele rzeczy może jeszcze pójść źle - zarówno dzisiaj, jak i w kolejnych dniach". Odmówił tym samym spekulacji lub komentowania doniesień medialnych, zwracając uwagę, że spotkanie brytyjskich władz będzie "bardzo ważne", a jego słowa mogłyby sprawić, że "sytuacja byłaby trudniejsza dla premier (Theresy May)".
Szef rządu w Dublinie zapowiedział jednocześnie, że jego intencją jest poddanie umowy w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej pod głosowanie w niższej izbie irlandzkiego parlamentu.
Ratyfikacja porozumienia w parlamentach narodowych nie jest wymagana przez proces opisany w art. 50 unijnych traktatów, więc wynik takiego głosowania nie byłby wiążący prawnie. Głównym celem takiego głosowania byłoby stworzenie okazji do dyskusji na temat przyszłych relacji z Wielką Brytanią, a w szczególności z Irlandią Północną w kontekście procesu pokojowego na wyspie.
Wypracowane porozumienie Wielkiej Brytanii z Unią Europejską będzie musiało uzyskać poparcie liderów w Radzie Europejskiej, a także posłów zasiadających w brytyjskim parlamencie i Parlamencie Europejskim.
O przełomie w trwających od marca ub.r. negocjacjach poinformowały we wtorek wieczorem brytyjskie i irlandzkie media.
Szczegóły propozycji nie zostały jeszcze przekazane opinii publicznej, ale według doniesień medialnych zakłada ona, że w razie braku innego porozumienia w okresie przejściowym pomiędzy wyjściem W. Brytanii z UE a grudniem 2020 roku całe Zjednoczone Królestwo pozostałoby tymczasowo w unii celnej z Unią Europejską, aby uniknąć powrotu twardej granicy między Irlandią a Irlandią Północną.
Kompromis zakłada także zestaw przepisów stosujących się jedynie do Irlandii Północnej, które wymagałyby jej większego zbliżenia z przepisami celnymi i zasadami wspólnego rynku UE niż w przypadku Wielkiej Brytanii (Anglii, Szkocji i Walii).
Według informacji PAP na środę zaplanowane jest w Brukseli specjalne spotkanie ambasadorów 27 państw członkowskich akredytowanych przy instytucjach UE, które będzie poświęcone stanowi negocjacji w sprawie Brexitu.
Unijni negocjatorzy liczą na jak najszybsze zakończenie rozmów, aby mieć czas na zaakceptowanie porozumienia przez Parlament Europejski i Radę UE. Musi to nastąpić przed Brexitem, który jest przewidziany na 29 marca 2019 roku.
Jednak dłużej zatwierdzanie umowy może potrwać w brytyjskim parlamencie. Już teraz jako główna przeszkoda w zawarciu porozumienia z UE wskazywane są polityczne kłopoty, zwłaszcza silny opór frakcji eurosceptycznej oraz północnoirlandzkiej DUP, które zapowiedziały głosowanie przeciwko propozycji mniejszościowego rządu May.
WIDEO - Tysiące osób na demonstracji przeciwko Brexitowi. Chcą kolejnego referendum
WIDEO - Olechowski: "twardy" Brexit, to ogromne straty dla Wielkiej Brytanii, a Brytyjczycy potrafią liczyć
Czytaj więcej