Obława na sprawców rozboju w Krakowie. Pobili Turków, zabrali walizki z biżuterią
Odnaleziono srebrnego volkswagena, którym czterech przestępców uciekło w środę z miejsca rozboju. Auto zostało porzucone, sprawcy uciekli - poinformowała podinsp. Katarzyna Cisło z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Jak poinformował wcześniej rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń, w środę "przed godziną 10.00 przy ulicy Bratysławskiej czterech zamaskowanych sprawców napadło i pobiło dwóch obcokrajowców, którym skradli mienie znacznej wartości. Poszkodowani trafili do szpitala, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo".
Policja przekazała, że sprawcy ukradli walizki z biżuterią znacznej wartości.
Jak podkreślił, po napadzie sprawcy jedno z aut porzucili na sąsiedniej ulicy, a drugim - srebrnym volkswagenem passatem - odjechali.
Jak poinformowała podinsp. Katarzyna Cisło z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, pojazd "został już znaleziony na terenie Krakowa i w tym momencie zabezpieczane są ślady w obu samochodach (jedno z aut po napadzie zostało porzucone na ulicy - red.)". Auta zostaną zabezpieczone na parkingu lub przewiezione do laboratorium kryminalistycznego.
"Używana jedynie siła fizyczna"
Podinsp. Cisło powiedziała, że o sprawcach wiadomo tyle, że "byli ubrani na czarno, zamaskowani". - Wiemy, że było ich kilku - czterech bezpośrednio brało udział w rozboju, natomiast nie można wykluczyć, że sprawców było więcej - podkreśliła Cisło.
Dodała, że policja nie ma informacji o tym, by napastnicy posługiwali się bronią. - Doszło do rozboju, czyli za pomocą siły zabrali przedmioty dwóm osobom poszkodowanym, ale używana była jedynie siła fizyczna, poszkodowanych pobito. Zadano im ciosy w głowę - wyjaśniła Cisło.
Poszkodowani to dwa obywatele Turcji.
WIDEO - Rzucił się z nożem na kobietę sprzedającą warzywa. Obława we Wrocławiu
WIDEO - Policyjna obława w Gdańsku. Podejrzany o włamanie uciekł w czasie próby zatrzymania
Czytaj więcej