Skarb sprzed tysiąca lat znaleziony w Legnickim Polu
- Dzięki współpracy eksploratorów, archeologów i konserwatora zabytków w Legnickim Polu (woj. dolnośląskie) udało się znaleźć skarb, który mógł przeleżeć pod ziemią nawet tysiąc lat - informuje Radio Wrocław. To około stu srebrnych monet arabskich dirhemów oraz denary ratyzbońskie. Znaleziono także fragmenty ozdób i biżuterii z X wieku.
Członkowie Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego Księstwa Legnickiego od kilku miesięcy szukali na Dobrym Polu śladów bitwy z Mongołami sprzed 777 lat.
Miejsca bitwy nie znaleźli; w miejscowości Legnickie Pole natrafili natomiast m.in. tysiącletnie monety - głównie arabskie dirhemy oraz denary ratyzbońskie.
- Tego odkrycia badacze dokonali przypadkowo. Nic pod osłoną nocy, wszystko za wiedzą konserwatora zabytków. Znalezisko jest zdeponowane w bezpiecznym miejscu, a w późniejszym czasie prawdopodobnie opiekę przejmie nad nim Muzeum Miedzi w Legnicy - mówił Joanna Korus z Urzędu Ochrony Zabytków w Radiu Wrocław.
Zaledwie 30 cm pod ziemią
Skarb znajdował się niespełna 30 cm pod ziemią. Ze wstępnych ustaleń wynika, że na terenie obecnego Legnickiego Pola mógł zostać ukryty w I połowie XI wieku.
Wiele ze znalezionych monet to tzw. siekańce, czyli kawałki. W ten sposób rozmieniano monety, ponieważ dla handlujących Słowian, Prusów i wikingów liczyła się waga kruszcu, a nie nominał.
W czasach najazdu czeskiego księcia Brzetysława (według różnych źródeł latem 1038 lub 1039 r.) bogaci mieszkańcy ukrywali pieniądze i kosztowności, obawiając się, że zostaną zrabowane. Napastnicy pod wodzą Brzetysława nie tylko niszczyli i rabowali zdobyte ziemie, ale też brali mieszkańców tych regionów w niewolę, pędzili ich do Czech i osadzali tam jako siłę roboczą.
Czytaj więcej