W czasie lotu matce zabrakło pokarmu. Dziecko własną piersią nakarmiła stewardesa
Stewardesa filipińskich linii lotniczych pomogła młodej matce, której podczas lotu zabrakło pokarmu dla dziecka. Kobieta, która sama niedawno urodziła, nie wahała się ani chwili i nakarmiła obce niemowlę własną piersią.
Patrisha Organo jest stewardesą linii Philippine Airlines. Podczas jednego z ostatnich lotów, niedługo po starcie maszyny, kobieta usłyszała przeraźliwy płacz dziecka.
Okazało się, że młodej mamie zabrakło pokarmu, a jej dziecko było głodne.
Ponieważ na pokładzie samolotu nie było mleka dla niemowląt stewardesa, która sama niedawno została mamą, postanowiła działać i za zgodą matki, nakarmiła malucha własną piersią.
- Bezsilność, którą odczuwasz, kiedy nie możesz nakarmić swojego głodnego dziecka, jest okropna, więc musiałam wkroczyć - tłumaczyła dziennikarzom kobieta.
Najedzone dziecko szybko się uspokoiło i zasnęło w ramionach stewardessy. Kobieta wyznała, że czuła się bardzo szczęśliwa, że mogła pomóc. Radości nie kryła również matka dziecka, która serdecznie podziękowała za okazaną jej pomoc.
Stewardessa sama opisała historię na swoim profilu na Facebooku. Na zdjęciu, na prośbę matki dziecka, zasłoniła mu twarz. Postawa 24-latki zachwyciła internautów i wywołał lawinę pozytywnych komentarzy. Kobieta, która okazała bezinteresowną pomoc będącej w potrzebie matce, nazywana jest przez komentujących "aniołem" i "bohaterką".
Czytaj więcej
Komentarze