"Ufamy znachorom, bo chcemy wierzyć, że ktoś umie wyleczyć naszą chorobę"
Wlewy z witaminy C, inhalacje sodą oczyszczoną, płukanie jelita grubego - to zaledwie kilka z wielu metod leczenia, które chorym oferują znachorzy i różnego rodzaju uzdrowiciele. Gość Polsat News, pediatra prof. Paweł Januszewicz, podpowiada, co powinno nas ostrzec przed niesprawdzonymi metodami leczenia ciężkich schorzeń. Jak mówi, mimo rozwoju medycyny, nadal wielu ludzi ufa znachorom.
Chora na nowotwór piersi Dawn Kali wydała tysiące dolarów na terapię sodą oczyszczoną w gabinecie Robert O. Younga. Mężczyzna z Kalifornii praktykował medycynę bez licencji. Teraz musi zapłacić kobiecie ponad 105 mln dolarów odszkodowania - zdecydował sąd w San Diego.
Według prof. Januszewicza, "dosyć zaskakujący procent ludzi wierzy w to, że medycyna jest niepotrzebna, że są ludzie, którzy wiedzą lepiej".
- Większość tragicznych przypadków polega na tym, że traci się zdrowie a czasami życie, pieniądze i nadzieję. Ludzie korzystający z szamańskich metod chcą wierzyć, że ktoś, gdzieś ma odpowiedź na ich problem, chorobę - stwierdził profesor, wieloletni dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.
To powinno zaniepokoić
Gość Polsat News powiedział o siedmiu przesłankach, które powinny zaniepokoić klientów lub przyszłych klientów m.in. naturoterapeutów czy osób oferujących leczenie alternatywne.
- Jako lekarz mogę powiedzieć: narastająca liczba informacji z różnych źródeł, że akurat ta jedna, dziwna metoda "leczy", to już powinien się pojawić u nas znak zapytania. A jeżeli trzeba zapłacić, za tego typu "dziwną" usługę przed zastosowaniem - to już jest druga flaga czerwona - przekonuje prof. Januszewicz.
Kolejne według niego przesłanki, które powinny wzbudzić czujność, to:
- jeżeli znachor nie chce, aby jego klient przyszedł z lekarzem lub poradził się lekarza w sprawie zaproponowanego sposobu leczenia;
- gdy "znachor twierdzi, że wszędzie jest spisek lekarzy, profesorów";
- publikowane w mediach i internecie "wyznania zadowolonych klientów";
- reklamy w internecie, które "mają pozory informacji naukowej".
Czytaj więcej