Ciężarówka uszkodziła sieć trakcyjną. Utrudnienia mają potrwać do poniedziałku
Do poniedziałku mają potrwać utrudnienia w ruchu pociągów na trasie Białystok-Warszawa - poinformowało w sobotę po południu PKP PLK. Ma to związek z naprawą trakcji między Szepietowem a Raciborami (Podlaskie). Obecnie ruch pociągów w tym miejscu odbywa się trakcją spalinową.
- Do uszkodzenia sieci doszło w sobotę ok. godz. 10, kiedy na przejeździe drogowo-kolejowym w miejscowości Średnica-Maćkowięta samochód ciężarowy uszkodził sieć trakcyjną nad dwoma torami, uszkodzeniu uległy też słupy trakcyjne - poinformował Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK.
PKP Polskie Linie Kolejowe poinformowały w komunikacie, że przed godz. 16:00 służby techniczne PLK przywróciły ruch kolejowy z wykorzystaniem trakcji spalinowej pomiędzy Szepietowem a Raciborami. Jak dodano, cały czas trwają prace przy naprawie sieci trakcyjnej uszkodzonej przez "nieodpowiedzialnego kierowcę samochodu ciężarowego". - Ze względu na zakres i prace obok przejeżdżających pociągów, PLK prognozują, że odbudowa sieci trakcyjnej nad jednym torem potrwają do jutra (niedziela, 4 listopada), a nad drugim do poniedziałku.
Naprawa może potrwać 24 godziny
Jakubowski informował wcześniej, że wieczorem planowane jest otwarcie jednego toru dla przejazdu siecią elektryczną; ruch pociągów ma odbywać się wtedy wahadłowo w obydwu kierunkach. Nie oznacza to - jak dodał Jakubowski - że prace zostaną zakończone. Mówił, że naprawa, aby przywrócić rozkładową jazdę pociągów, może potrwać ok. 24 godzin. "Rozkładowa jazda pociągów dwoma torami planowana jest jutro (w niedzielę) po południu" - napisał w komunikacie.
Informacje o zmianach w komunikacji są na bieżąco podawane na stacjach i na przystankach oraz na www.portalpasazera.pl
Czytaj więcej
Komentarze