Śmierć ucznia, którego przygniótł konar na lekcji WF-u. Śledczy czekają na wyniki sekcji zwłok
We wtorek mają być znane wstępne wyniki sekcji zwłok 13-letniego ucznia z Legnicy (Dolnośląskie), który na lekcji WF-u uległ ciężkiemu wypadkowi i zmarł po dwóch tygodniach. Od wyników sekcji prokuratura uzależnia zmianę zarzutów dla nauczyciela.
Do wypadku doszło 12 października. Zajęcia odbywały się poza szkołą w tzw. lasku złotoryjskim, gdzie na polecenie nauczyciela uczniowie klasy sportowej SP nr 9 z Legnicy podnosili i odrzucali ścięte konary drzewa. Chłopak został uderzony takim konarem w głowę.
13-latek najpierw był reanimowany na miejscu. Później został przetransportowany do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Tam poddano go operacji neurochirurgicznej. Zmarł po dwóch tygodniach.
Dozór policyjny dla nauczyciela
Prokurator zaraz po zdarzeniu przesłuchał nauczyciela i przedstawił mu dwa zarzuty. Pierwszy dotyczył narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dziesięciu uczniów, a drugi nieumyślnego spowodowania u jednego z nich ciężkiego obrażenia ciała, stanowiącego chorobę realnie zagrażającą życiu.
Prokurator zastosował wobec podejrzanego dwa środki zapobiegawcze. Mężczyzna został poddany dozorowi policyjnemu i zawieszono go w wykonywaniu zawodu nauczyciela.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Lidia Tkaczyszyn poinformowała, że w poniedziałek została przeprowadzona sekcja zwłok chłopca i dopiero po poznaniu wstępnych wyników tej sekcji prokurator podejmie dalsze decyzje w tej sprawie.
- O tym, czy nastąpi zmiana kwalifikacji czynu czy będą dodatkowe zarzuty poinformujemy najwcześniej we wtorek - dodała rzecznik
Czytaj więcej
Komentarze