Ludowcy wchodzą w koalicję z PiS. "Inicjatywa wyszła ode mnie" - twierdzi starosta z PSL
Wbrew zapowiedziom władz PSL, ludowcy zawiązali koalicję z PiS w radzie powiatu chełmskiego (Lubelskie). - To kontynuacja dalszej, zgodnej współpracy - podkreślają przedstawiciele obu partii. Podobna sytuacja ma miejsce w powiecie białogardzkim (Zachodniopomorskie). Tam koalicję w radzie powiatu zawarły PiS, PSL i stowarzyszenie Wspólny Samorząd. W opozycji pozostały: Koalicja Obywatelska i SLD.
W wyborach do 19-osobowej rady powiatu chełmskiego zwyciężyło PSL uzyskując 9 mandatów; PiS zdobył 6 mandatów a lokalny komitet o nazwie BAS18 i G9 - 4 mandaty.
"Kontynuacja dotychczasowej współpracy"
Koalicję zawiązali radni PSL i PiS; będą kontynuować dotychczasową współpracę.
- To wynik wyborów wskazał koalicję. Współpracowaliśmy dotychczas zgodnie, wyborcom to się podobało, będziemy kontynuować - powiedział w poniedziałek dotychczasowy starosta powiatu chełmskiego, prezes zarządu powiatowego PSL, Piotr Deniszczuk.
- Inicjatywa tej współpracy wyszła ode mnie - oznajmił starosta w rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim". - Uzgodniliśmy, że to ja pozostanę starostą, a moim zastępcą Jerzy Kwiatkowski z PiS. Niedługo w gronie naszych klubów obsadzimy też stanowiska w prezydium Rady i Zarządzie Powiatu - dodał.
"To nie jest egzotyka"
Deniszczuk podkreślił, że jest zwolennikiem współpracy wszystkich ugrupowań w radzie i tak było dotychczas. - To była bardzo dobra kadencja, wszyscy zgodnie działaliśmy w interesie mieszkańców, nie patrząc na poglądy polityczne. Udało się choćby wyremontować rekordowo dużo dróg - powiedział.
- Nie udało się teraz porozumieć z komitetem BAS18 i G9, który chciał nas wyeliminować i zawrzeć koalicję z PiS, ale PiS wolał współpracę z nami - dodał Deniszczuk.
Członek zarządu powiatowego PiS w Chełmie, dotychczasowy wiceprzewodniczący rady powiatu, Jerzy Kwiatkowski powiedział, że koalicja z PSL "to nie jest egzotyka". - Przez cztery lata współpracowaliśmy, znamy się, sprawdziliśmy się. Nasze postulaty dotyczące spraw mieszkańców były uwzględniane. Przybyło dużo wyremontowanych dróg, poprawiły się zarobki w jednostkach powiatowych. Warto tę współpracę kontynuować - powiedział.
W radzie powiatu poprzedniej kadencji, która była większa i liczyła 21 mandatów, PSL miał ich 10, PiS - 2, a komitet G9 - 9 mandatów.
"Jeżeli ktoś chce zapisać się do PSL, to zapraszamy"
Z kolei w powiecie białogardzkim (Zachodniopomorskie) w 17-osobowej radzie powiatu najwięcej mandatów (6) przypadło samorządowcom Koalicji Obywatelskiej, 4 trafiły do przedstawicieli stowarzyszenia Wolny Samorząd, 3 - do PiS, 2 - PSL i po 1 do SLD i komitetu Wyborców Niezależnych.
Jak informuje "Głos Koszaliński", także i tam przedstawiciele ludowców zawiązali koalicję z PiS. Nowym starostą ma tam być Piotr Pakuszto,(PSL), a wicestarostą Sebastian Balcerzak (PiS).
Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz w ostatnim czasie wielokrotnie podkreślał, że przedstawiciele jego partii nie będą wiązać koalicji z PiS.
- Jeżeli ktoś z PiS chce zapisać się do PSL, to zapraszamy - powiedział w programie "Wydarzenia i Opinie".
"My odnosiliśmy się przede wszystkim do sejmików"
Wiceszefowa PSL Urszula Pasławska stwierdziła w poniedziałek, że w radach powiatów to "sąsiad negocjuje z sąsiadem, a nie liderzy polityczni".
W odniesieniu do słów Kosiniaka-Kamysza stwierdziła, że zalecenia dotyczyły wyższych szczebli w samorządzie.
- My odnosiliśmy się przede wszystkim do sejmików (wojewódzkich - red.). Oczywiście wskazanie było takie, że rekomendujemy koalicje, czy wskazujemy kierunek, natomiast odnosiliśmy się tylko i wyłącznie do sejmików i za każdym razem to było powtarzane - wyjaśniła posłanka PSL.
Białogard: wicestarosta z PSL chce koalicji z PiS
Ustępujący białogardzki wicestarosta, który ma objąć funkcję starosty Piotr Pakuszto z PSL, potwierdził w poniedziałek, że zostały już podjęte rozmowy koalicyjne z PiS-em i "Wspólnym Samorządem".
W powiecie białogardzkim na 17 mandatów radnych Koalicja Obywatelska zdobyła 6 mandatów, SLD Lewica Razem i KWW Niezależnych po jednym, PSL ma ich 2, PiS - 3, a KWW Wspólny Samorząd - Powiat Białogardzki - 4. I to ten ostatni, według "Głosu Koszalińskiego", ma wejść w koalicję z PSL i PiS. A 9 mandatów wystarczy, by wspólnie rządzić w powiecie.
- Zebrała się taka grupa ludzi, która chce pracować ponad podziałami na rzecz lokalnej społeczności. Podjęliśmy to ryzyko i będziemy próbowali tak funkcjonować - stwierdził Pakszuto. - My się tutaj wszyscy znamy i te szyldy polityczne na dole nas zobowiązują do pewnych rozwiązań, ale patrzymy na siebie jak na partnerów, by rozwiązywać nasze, lokalne problemy - powiedział Pakuszto i dodał, że koalicjantom nie stawiał żadnych warunków.
Poinformował, że w myśl koalicyjnych ustaleń wicestarostą będzie radny z PiS. Podkreślił, że jego ugrupowanie "nie widzi współpracy z ludźmi z Koalicji Obywatelskiej". - Nawet nie przystępowaliśmy do rozmów z nimi - powiedział Pakszuto.
"Są rzeczy ważniejsze niż władza"
Wcześniej w koalicję z PiS weszli radni SLD w powiecie koneckim. Ustalono, że starostą będzie tam polityk z PiS, a wicestarostą - z SLD.
W poniedziałek szef Sojuszu Włodzimierz Czarzasty poinformował, że członkostwo koneckich radnych w partii zostaje zawieszone.
- Są rzeczy ważniejsze dla Sojuszu niż władza. To jest system wartości, to jest wiarygodność. To jest taka sytuacja, w której jasno i precyzyjnie mówimy o odpowiedzialności PiS-u za łamanie Konstytucji, za łamanie praworządności w Polsce. Nie raz mówiłem o odpowiedzialności konstytucyjnej (polityków PiS) przed Trybunałem Stanu oraz o odpowiedzialności karnej, która przyjdzie na tych, którzy według nas to prawo łamią - podkreślił Czarzasty.
Czytaj więcej
Komentarze