Nie żyje 13-latek, którego podczas lekcji wf przygniótł konar
Nie żyje 13-latek, który podczas lekcji wychowania fizycznego uległ wypadkowi. Według nieoficjalnych informacji, uczniowie klasy sportowej mieli grupowo nieść konar drzewa nad głowami. Ten jednak spadł. Prokuratorskie zarzuty usłyszał nauczyciel.
Do wypadku doszło 12 października w Lasku Złotoryjskim w Legnicy. Rannych zostało dwóch uczniów. Jeden odniósł niegroźne obrażenia, po opatrzeniu mógł wrócić do domu.
Drugi z chłopców, 13-letni Kuba stracił przytomność, a z miejsca wypadku zabrało go pogotowie. W szpitalu okazało się, że ma złamane kości czaszki, a jego stan jest bardzo ciężki. Konieczna okazała się operacja neurochirurgiczna.
Jak podaje portal lca.pl, mimo starań lekarzy, Kuba zmarł w piątek.
Nauczyciel zawieszony w wykonywaniu zawodu
Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Legnicy. Przesłuchała już w tej sprawie nauczyciela wychowania fizycznego.
Postawiono mu dwa zarzuty - narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 10 uczniów oraz zarzut nieumyślnego spowodowania u jednego z podopiecznych ciężkiego obrażenia ciała, stanowiącego chorobę realnie zagrażającą życiu.
Pedagog ma dozór policyjny. Został również zawieszony w wykonywaniu zawodu nauczyciela.
Czytaj więcej