"Argentyna chce wykorzystać Brexit w sporze o Falklandy"
Minister spraw zagranicznych Argentyny Jorge Faurie powiedział w piątek w rozmowie z "The Telegraph", że możliwe załamanie się negocjacji między Wielką Brytanią a Unią Europejską może wzmocnić pozycję jego kraju w sporze dotyczącym statusu prawnego Falklandów.
Faurie tłumaczył, że władze w Buenos Aires są gotowe do wzmożenia wysiłków dyplomatycznych na rzecz uzyskania kontroli nad wyspami.
- Nasze plany dla Malwinów (Las Malvinas to argentyńska nazwa wysp - red.) polegają na rozpoczęciu negocjacji, które pozwoliłyby nam na silniejsze relacje między ludźmi na wyspach a tymi na kontynencie - wyjaśniał, dodając, że rząd Argentyny "ma nadzieję, że brak porozumienia w sprawie Brexitu zwiększy prawdopodobieństwo dialogu, który naprawdę przyniesie wyniki".
"The Telegraph" przypomniał, że po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej pozostałe państwa członkowskie Wspólnoty przestaną być związane zasadą lojalnej współpracy, zakładającej współdziałanie w obliczu sporów z krajami trzecimi.
"Liczą na sympatię ze strony Włoch"
Gazeta dodała, że argentyńskie władze w szczególności liczą na sympatię ze strony Włoch, które mają historyczne więzi migracyjne z Argentyną, a także Hiszpanii, która jest zaangażowana w podobny spór, dotyczący statusu prawnego i suwerenności Gibraltaru.
Faurie zasugerował, że Argentyna jest gotowa do wznowienia negocjacji w sprawie statusu prawnego wysp. Jego zdaniem terytorium to powinno być zintegrowane z resztą kraju.
Według danych gospodarczych Falklandy, które obecnie są terytorium zamorskim Wielkiej Brytanii, mogą boleśnie odczuć konsekwencje wyjścia kraju z Unii Europejskiej, bo polegają na wolnym od ceł i kwot dostępie do europejskiego rynku, sprzedając m.in. mięso i ryby. Eksport stanowi ok. 70 proc. PKB wysp.
Analiza przygotowana przez lokalny rząd pokazuje, że "jakakolwiek istotna zmiana, która doprowadziłaby do mniej korzystnego dostępu do importu i eksportu, mogłaby być potencjalnie katastrofalna dla gospodarki i mieszkańców Wysp Falklandzkich".
Pierwsza taka wizyta od 2001 r.
Temat przyszłości Falklandów pojawi się prawdopodobnie w rozmowach podczas listopadowej wizyty premier Theresy May w Buenos Aires. May weźmie tam udział w szczycie G20. To będzie pierwsza wizyta brytyjskiego premiera w Argentynie od 2001 roku.
Wyspy Falklandzkie, zwane przez Argentyńczyków Malwinami, stały się oficjalnie częścią imperium brytyjskiego w 1833 roku, co zapoczątkowało trwałe osadnictwo na nich. Argentyna nigdy się z tym nie pogodziła i w 1982 roku jej wojska zajęły archipelag, ale w następstwie brytyjskiej operacji zbrojnej musiały skapitulować. Wojna o Falklandy kosztowała życie 648 żołnierzy argentyńskich, 258 brytyjskich i trojga cywilnych mieszkańców wysp.
Czytaj więcej
Komentarze