NSA: Kaczyński i Orban rozmawiali jako liderzy partii; nie muszą ujawniać o czym
- NSA podtrzymał decyzję sądu pierwszej instancji, że rozmowy liderów partii nie są informacją publiczną. Czekamy na pisemne uzasadnienie wyroku i rozważamy skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - powiedział polsatnews.pl po ogłoszeniu wyroku Bartosz Wilk z Sieć Obywatelska Watchdog Polska. Chodzi o kilkugodzinną rozmowę Kaczyńskiego i Orbana w 2016 r., której treści PiS nie ujawnia.
Choć rozmowa Kaczyńskiego i Orbana w Niedzicy (woj. małopolskie) trwała kilka godzin, po jej zakończeniu nie opublikowano żadnego komunikatu w tej sprawie.
- NSA przyznał rację wyrokowi sądu pierwszej instancji, przez to też partii, że to o co wnioskowaliśmy nie jest informacją publiczną. Nie mamy prawa poznać treści notatki z rozmów, bo jest to sfera wewnętrzna działalności partii politycznej. Czekamy na pisemne uzasadnienie wyroku, rozważamy skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - powiedział Wilk.
PiS ujawniło koszty spotkania na wniosek Watchdog
Bartosz Wilk z Watchdog Polska przypomniał, że na wniosek organizacji, Prawo i Sprawiedliwość ujawniło w 2016 r. koszty tego spotkania (ponad 13 tys. zł), jednak nie zdradziło treści rozmów tłumacząc, że "żądane informacje nie stanowią informacji publicznej".
- My się z tym nie zgodziliśmy, bo uznaliśmy, że skoro spotykają się dwie osoby, które mają wpływ na sprawy publiczne, wszystko w tej sprawie powinno być jawne - mówił jeszcze przed ogłoszeniem wyroku Wilk.
Sieć Watchdog Polska złożyła w związku z tym skargę do sądu administracyjnego. Jak uzasadniła, "konstytucja kładzie nacisk na to, że partie polityczne działają w sferze publicznej, w związku z czym ich cel oraz działalność odnosi się do spraw publicznych". Sąd uznał jednak, że skarga nie jest zasadna, a informacje, o które wnioskowała Sieć Obywatelska nie stanowią informacji publicznej.
Czytaj więcej
Komentarze