Nieoficjalne wyniki wyborów w Słupsku. "Przełamaliśmy duopol PiS i PO"
- Przełamaliśmy duopol dwóch wielkich partii politycznych - PiS i PO - powiedział na konferencji prasowej prezydent Słupska Robert Biedroń, przedstawiając nieoficjalne, cząstkowe wyniki wyborów na prezydenta miasta. Zgodnie z nimi prezydentem zostanie Krystyna Danilecka-Wojewódzka.
- Słupsk znów pokazał, że jest inny, ciekawszy. Pokazujący też, że inna polityka jest możliwa, że mamy siłę robić rzeczy, które w całej Polsce imponują (…). Sprawiają, że dajemy nadzieję na coś nowego, ciekawego, na coś, co inspiruje inne miasta, innych polityków, innych samorządowców - powiedział Biedroń w poniedziałek podczas konferencji prasowej. Podziękował mieszkankom i mieszkańcom Słupska za udział w wyborach i oddane głosy.
- Przełamaliśmy duopol dwóch wielkich partii politycznych - PiS i PO. Pokazaliśmy, że otwarta, nowoczesna, europejska, łącząca polityka w samorządzie jest możliwa - dodał Biedroń, który sam ubiegał się o mandat radnego, a jego zastępczyni Krystyna Danilecka-Wojewódzka o prezydenturę w Słupsku. Oboje startowali do wyborów ze wspólnego komitetu wyborczego.
Nieoficjalnie: 53,4 proc. dla zastępczyni Biedronia
Biedroń zaznaczył, że na oficjalne wyniki wyborów trzeba jeszcze poczekać. - My samorządowcy na to wpływu nie mamy, jest to organizowane ogólnopolsko z wieloma problemami - powiedział.
Następnie dodał, że ma wstępne wyniki wyborów na prezydenta miasta Słupska z 19 na 47 komisji obwodowych. - Jeszcze bardziej nieoficjalne mamy z 41 komisji i one są bardzo podobne. Podam te najbardziej uprawdopodobnione, ale tak naprawdę rzetelne dla całości- mówił.
Przedstawił wyniki, rozpoczynając od najniższego. I tak: Rafał Kobus (SLD - Lewica Razem) według tych danych uzyskał 2,1 proc. głosów, Mirosław Betkowski (KW SPO) - 4,8 proc., Beata Chrzanowska (Koalicja Obywatelska) - 17,3 proc., Anna Mrowińska (PiS) - 22,4 proc.
- W pierwszej turze prezydentką Słupska, pierwszą w historii wybraną w powszechnych wyborach kobietą z KWW Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej i Roberta Biedronia z 53,4 proc. poparciem została Krystyna Danilecka-Wojewódzka - poinformował Biedroń.
Zaproszenie do współpracy
- (…) Wybraliście następczynię prezydenta Biedronia - słupszczankę, która zawsze głosiła i głosi miłość do swojego miasta. (…) Cieszę się, niezmiernie, że ta miłość okazała się wczoraj (21 października) odwzajemnioną - podkreśliła Danilecka-Wojewódzka.
Pogratulowała wyników pozostałym kandydatom na urząd prezydenta i zaprosiła do "współpracy poza podziałami partyjnymi".
Zaznaczyła, że "celebrowanie zwycięstwa to jest już przeszłość". - Do pracy się zabieramy. Wrzucamy kolejny bieg. Ja jestem niezłym kierowcą, więc wiem, jak ten szósty bieg wrzucić. (…) Kontynuujemy inwestycje, które rozpoczęliśmy - mówiła.
Powiedziała o planach na najbliższe kilka miesięcy po wyborach, w tym o projekcie budownictwa modułowego, socjalnego, o budowie czwartego żłobka, "odkorkowaniu" Słupska oraz zakończeniu budowy parku wodnego.
Biedroń i Danilecka-Wojewódzka podkreślili, że liczą na "silną reprezentację w radzie miejskiej". Zaznaczyli, że nie mają żadnych informacji dotyczących wyników wyborów na radnych. Biedroń, powiedział, że nie wie, czy został wybrany.
Miejska Komisja Wyborcza w Słupsku nie podaje cząstkowych wyników wyborczych.
Czytaj więcej
Komentarze