Mieli prawie tonę tytoniu za pół miliona złotych. Czytali "Wstęp do prawoznawstwa"
Gdy policjanci z Giżycka zatrzymali do kontroli drogowej mazdę, znaleźli w niej 210 kg krajanki tytoniowej wartej 144 tys. zł. Używką był wypełniony bagażnik auta, zapakowano nią także tylną kanapę. W samochodzie leżała również książka "Wstęp do prawoznawstwa". Funkcjonariusze wraz ze Strażą Graniczną sprawdzili miejsce zamieszkania jednego z mężczyzn i znaleźli nielegalną fabrykę.
18 października rano podczas kontroli na jednej z dróg powiatu giżyckiego funkcjonariusze policji zatrzymali do kontroli drogowej mazdę. Podczas przeszukania auta w bagażniku, jak i na siedzeniach pojazdu, ujawnili krajankę tytoniową w ilości 210 kilogramów o szacunkowej
wartości 144 tysięcy złotych. W aucie leżała również książka pt. "Wstęp do prawoznawstwa" oraz 20 tysięcy złotych.
Wykonując dalsze czynności, giżyccy operacyjni pojechali na posesję drugiego z mężczyzn, gdzie przeszukali budynki gospodarcze. Ujawnili tam ponad 520 kilogramów suszu tytoniowego o wartości prawie 240 tysięcy złotych oraz ponad 160 kilogramów krajanki tytoniowej o wartości 112 tysięcy złotych. Ponadto zostały zabezpieczone trzy maszyny do obróbki tytoniu, sprzęt do osuszania i ważenia tytoniu.
Zatrzymani 50 i 29-latek, mieszkańcy powiatu giżyckiego, trafili do policyjnego aresztu.
Śledczy przesłuchali mężczyzn i przedstawili im zarzut nielegalnego wytwarzania wyrobów tytoniowych, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jeden z zatrzymanych przyznał się do zarzutów.
Czytaj więcej