Andrzej Duda odwiedzi Berlin: rozmowy z prezydentem Steinmeierem i kanclerz Merkel

 Szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski powiedział, że wizyta pary prezydenckiej w Niemczech będzie miał trzy wymiary. Pierwszy to wymiar polityczny.

 

- Prezydent będzie rozmawiał z cztery oczy a później w gronie delegacji w prezydentem Steinmeierem, a następnie z kanclerz Angelą Merkel - powiedział prezydencki minister.

 

Z obojgiem najważniejszych niemieckich polityków prezydent spotka się w Berlinie. Jak mówił Szczerski, to będą rozmowy dotyczące przyszłości Europy, relacji transatlantyckich, a także przyszłości polityki bezpieczeństwa w naszym regionie.

 

Prezydent poruszy też kwestie, które są dzisiaj sporne w relacjach polsko-niemieckich, w tym oczywiście sprawę gazociągu Nord Stream2, naszej oceny tego projektu, ale także głosów, które na temat tego gazociągu wybrzmiały na ostatnim szczycie państw wyszehradzkich - powiedział szef gabinetu prezydenta.

 

Zaznaczył, że prezydent będzie też dyskutował o polityce europejskiej.

 

- W kontekście naszego regionu i stanowiska Grupy Wyszehradzkiej w głównych problemach europejskich, a także projektu Trójmorza, do którego Niemcy zgłosiły swój akces a Polska wyraziła zgodę na to, żeby Niemcy były partnerem zewnętrznym tej inicjatywy - dodał Sczerski. 

 

- Wiemy, że ambicją Niemiec jest stanie się krajem członkowskim tej inicjatywy, więc będzie to rozmowa o przyszłości Trójmorza, współpracy krajów Trójmorza z partnerami zewnętrznymi, w tym Niemcami - powiedział Szczerski.

 

Szef gabinetu prezydenta zaznaczył, że Andrzej Duda będzie też chciał porozmawiać z niemieckimi politykami o sytuacji wewnętrznej w Niemczech, która - stwierdził - "jest bardzo dynamiczna, bardzo chwiejna, to nie jest to już stabilny kraj, jeśli chodzi o scenę polityczną".

 

- Ostatnie wybory w Bawarii pokazały, że także w Niemczech zachodzą zmiany społeczne, które powodują zmiany polityczne. Prezydent będzie chciał dowiedzieć się od swoich rozmówców, jak widzą przyszłość polityki wewnątrz Niemiec - powiedział Szczerski.

 

Forum polsko - niemieckie na 100 - lecie niepodległości Polski 

 

 

Drugim wymiarem wizyty prezydent w Niemczech są obchody 100-lecia odzyskania prze Polskę niepodległości. Szczerski przypomniał, że Steinmeier w ramach tych obchodów odwiedził Polskę w czerwcu.   Obaj prezydenci wezmą udział w uroczystym koncercie z okazji 100-lecia polskiej niepodległości zorganizowanym przez ambasadę RP w Berlinie.

 

- Koncert filharmoników poznańskich z Szymonem Nehringiem jako jednym z solistów odbędzie się w bardzo prestiżowej sali berlińskiego Konzerthause - powiedział prezydencki minister.

 

Szczerski poinformował, że odbędzie się forum polsko-niemieckie - "debata ekspertów, a także polityków na temat lekcji, jakie można wyciągnąć z ostatnich 100 lat w relacjach polsko-niemieckich".

 

- Debata będzie okazją, by "wybrzmiały kwestie historyczne" w relacjach między naszymi krajami. To będzie możliwość pogłębionej dyskusji, z udziałem także ekspertów i osób niezaangażowanych w bieżąca politykę, na temat tego, czego nauczyła nas historia ostatnich 100 lat, jakie z tego wyciągamy wnioski dla współczesnej polityki - powiedział prezydencki minister.

 

Reparacje wojenne 

 

 Dopytywany zaznaczył, że kwestia reparacji wojennych jest "częścią lekcji płynącej z historii".

 

- Warto o tym rozmawiać. Prezydent Duda już wielokrotnie rozmawiał o tym z prezydentem Steinmeierem. Ich wspólne stanowisko mówi o tym, że nie należy traktować tego jako tematu tabu, ale nie należy go też traktować wyłącznie w bieżącym politycznym kontekście - powiedział.

 

- Tylko wtedy, jeśli będziemy w stanie poprowadzić tę dyskusję w taki sposób, żeby ona wynikała ze zrozumienia, dlaczego reparacje wojenne są częścią sprawiedliwości w relacjach międzynarodowych, będziemy mogli podążać w kierunku realizacji tego zadania. To nie może być decyzja wymuszona, to musi być decyzja, która wynika ze zrozumienia - powiedział Szczerski. 

 

Szczerski zaznaczył, że w pierwszym momencie, gdy Polska podniosła temat reparacji wojennych, został on przez stronę niemiecką po prostu odrzucony.

 

- A dzisiaj dzięki temu, że pokazujemy argumenty i prowadzimy spokojnie tę dyskusję na poziomie parlamentarnym, eksperckim, temat zaczyna zyskiwać zrozumienie. To jest dzisiaj cel. Nie da się wymusić tego typu decyzji, natomiast można do nich przekonać. Wydaje mi się, że cierpliwe i konsekwentne przekonywanie jest możliwe i powinno być prowadzone - powiedział szef gabinetu prezydenta.

 

Polskie inwestycje 

 

 Trzeci wymiar wizyty jest gospodarczy.

 

- Prezydent odwiedzi podberlińską filię Toruńskich Zakładów Materiałów Opatrunkowych (TZMO), jednego z laureatów Nagrody Gospodarczej Prezydenta. Tym samym prezydent chce zwrócić uwagę, na jedną ważną rzecz, że nie tylko niemieckie firmy inwestują w Polsce, ale także mamy coraz większą grupę polskich firm inwestujących w Niemczech - powiedział Szczerski.

 

Prezydencki minister dodał, że będzie to swego rodzaju zapowiedź gospodarczej wizyty prezydenta Dudy w Niemczech, która jest planowana na przyszły rok.

Czytaj więcej