"Nie można przesadzać". Szef PKW o psalmie "On miłuje prawo i sprawiedliwość"

- Nie można przesadzać w pewnych kwestiach. Jeżeli by się okazało, że jest to pieśń, którą się normalnie, tradycyjnie wykonuje w kościołach, to trudno to wiązać z datą niedzielną - mówił Wojciech Hermeliński, szef PKW. 

 

- Lekcjonarz polski, z wyrażeniem "prawo i sprawiedliwość", jest w obowiązkowym użyciu w naszym kraju od 1972 r. - wyjaśnia ks. Dominik Ostrowski, prof. Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu.

 

Tłumaczy, że Kościół na różne okoliczności życia społecznego ma specjalne zestawy modlitw i czytań, których może użyć zamiast tekstów zwykłych, np. teksty mszy i czytania zmienia się z okazji modlitw o pokój czy jedność chrześcijan, za głodujących lub z okazji zawarcia małżeństwa, ale nie dotyczy to niedzieli, 21 października. Jest ona bowiem 29. niedzielą zwykłą i teksty pozostają niezmienione.

 

"Sprzyjał" zaprzysiężeniu prezydenta Dudy

 

Ks. Ostrowski zgadza się z tym, że wielu ludzi, którzy będą tego dnia w kościele może czuć, że było to zamierzone działanie, dlatego - jak mówi - warto przypominać, skąd ten "zbieg okoliczności".

 

- Wyrażenie "prawo i sprawiedliwość" z Psalmu 33 nie jest w Biblii aluzją do nazw własnych, ale wyrazem idei biblijnej wyrażonej w jęz. łacińskim jako "iustitia et iudicium" (sprawiedliwość i sąd - red.) - podkreśla.  

 

Sytuacja, kiedy psalm kościelny "sprzyja" partii rządzącej, ma miejsce po raz kolejny.

 

W dniu zaprzysiężenia Andrzeja Dudy na prezydenta 6 sierpnia 2015 r. psalm głosił: "Prawo i sprawiedliwość podstawą Jego tronu”.

Czytaj więcej