Zderzenie ukraińskiego autobusu, volkswagena i tira. Nie żyją dwie kobiety
Dwie osoby zginęły w zderzeniu autobusu z samochodem osobowym i ciężarówką, do którego doszło w czwartek wczesnym rankiem na drodze krajowej nr 12 w miejscowości Srock (Łódzkie). Jak ustalili inspektorzy ITD, kierowca autokaru przekroczył dozwoloną prędkość i fałszował czas pracy, jadąc na dwóch kartach tachografu.
Jak relacjonuje reporter Polsat News Adam Malik, prawdopodobnie volkswagen jadący w kierunku Łodzi, którym jechały dwie kobiety, chciał skręcić w drogę podporządkowaną. W tym celu się zatrzymał, a następnie uderzył w niego autobus z jadącymi do Szczecina obywatelami Ukrainy.
Przekroczony czas pracy
Siła uderzenia była tak duża, że osobowe auto zostało wepchnięte wprost pod koła nadjeżdżającej z naprzeciwka ciężarówki. Zginęły dwie kobiety: prowadząca i pasażerka osobówki.
Inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Piotrkowa Trybunalskiego wezwani na miejsce wypadku na polecenie prokuratury ustalili, że ukraiński kierowca autokaru posługiwał się dwoma kartami kierowcy, oszukując tym samym czas pracy.
Analiza danych z tachografu wykazała, że szofer przekroczył dopuszczalny, maksymalny czas prowadzenia pojazdu bez przerwy o ponad 40 minut.
Autokar jechał za szybko
Ukraiński autobus jechał także za szybko. W chwili zderzenia pojazd poruszał się z prędkością 90 km/h. Dopuszczalna prędkość na tym odcinku drogi wynosi 70 km/h.
Na poczet przyszłej kary inspektorzy nałożyli na ukraińskiego przewoźnika kaucję, a kierowca trafił do aresztu.
Jak przekazał st. kpt. Pawlak, autobusem na ukraińskich numerach rejestracyjnych podróżowało 19 Ukraińców i kierowca. Jechali na wycieczkę do Szczecina. Nie odnieśli w wypadku poważniejszych obrażeń. Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej oraz inne służby. Trasa DK 12 łącząca Piotrków Tryb. z Łodzią była przez długi czas całkowicie zablokowana.
Czytaj więcej
Komentarze