Irakijczyk szedł na piechotę z Ukrainy do Niemiec. Przez zieloną granicę
Polska
36-letni mężczyzna został zatrzymany przez pograniczników na zielonej granicy w okolicy Medyki (Podkarpackie). Nie miał przy sobie dokumentów i pieniędzy. Okazało się, że to Irakijczyk, który przyznał, że zamierzał pieszo dotrzeć z Ukrainy do Niemiec.
Mężczyzna został zatrzymany w niedzielę kilka minut po godzinie 6 rano. Funkcjonariusze Straży Granicznej zauważyli go, gdy szedł od linii granicy państwa do drogi w Medyce.
Okazało się, że podróżny nie ma ani dokumentów potwierdzających tożsamość, ani pieniędzy.
Przyznał, że ma 36 lat, pochodzi z Iraku i nielegalnie pieszo przekroczył granicę z Ukrainy do Polski. Jak wyjaśnił - miał zamiar piechotą dotrzeć do Niemiec.
Zgodnie z procedurą cudzoziemiec został przekazany służbom granicznym Ukrainy.
Komentarze