Lubelska policja opublikowała wizerunki zatrzymanych podczas Marszu Równości
Policja zamieściła na swojej stronie zdjęcia osób, które zakłócały pierwszy Marsz Równości w Lublinie. W sobotę kontrmanifestanci sprzeciwiali się tej inicjatywie, wykrzykując wulgaryzmy i hasła, m.in. "Lublin miastem bez dewiacji". W stronę uczestników i policjantów rzucali kamieniami i butelkami. Doszło do zamieszek.
Zdjęcia osób blokujących lubelski Marsz Równości policja opublikowała na swojej stronie internetowej i Twitterze. W areszcie pozostaje 16 osób z 21 zatrzymanych.
"Cały przemarsz był dokumentowany. Wszystkie nagrania z policyjnych kamer oraz materiały z monitoringu miejskiego posłużą nam do identyfikacji wszystkich tych pozostałych osób, które naruszyły prawo" - zapowiedzieli policjanci.
Podczas "Marszu Równości" doszło do prób przerwania tego zgromadzenia przez uczestników nielegalnego zbiegowiska. Policjanci zatrzymali 21 osób, 16 z nich w dalszym ciągu przebywa w policyjnym areszcie. Nagrania z kamer oraz monitoringu posłużą do identyfikacji pozostałych. pic.twitter.com/etPrHSKLO9
— Policja Lubelska 🇵🇱 (@PolicjaLubelska) 14 października 2018
Policja zamieściła też wiadomość od uczestnika marszu, który podziękował za zabezpieczanie wydarzenia.
Każdego dnia wypełniamy swoje ustawowe obowiązki. Zawsze jednak jest nam miło kiedy pod naszym adresem płyną słowa wsparcia i podziękowania za służbę. My @PolicjaLubelska również dziękujemy. 🙂 pic.twitter.com/z6VQOBCfu5
— Policja Lubelska 🇵🇱 (@PolicjaLubelska) 14 października 2018
Po sobotnim zgromadzeniu i nielegalnej kontrmanifestacji ośmiu policjantów trafiło do szpitali. Na obserwacji został jeden z nich, który miał problemy ze słuchem po wybuchu petard. Nie ucierpiał nikt z uczestników wydarzenia.
Marsz Równości miał na celu manifestację poparcia dla osób, które na co dzień zmagają się z dyskryminacją, m.in. reprezentujących środowiska LGBT. Policja szacuje, że wzięło w nim udział ok. 1,5 tys. osób.
Czytaj więcej