Alec Baldwin wzywa do "obalenia" w wyborach Trumpa: zróbmy go znów operatorem kasyna
- Zmianę możemy wprowadzić w wyborach. W sposób zgodny z prawem i uporządkowany powinniśmy "obalić" rząd Donalda Trumpa - zaapelował aktor Alec Baldwin podczas przemowy na spotkaniu Partii Demokratycznej.
Baldwin zabrał głos podczas dorocznego wydarzenia dobroczynnego zorganizowanego przez Demokratów w New Hampshire. Tego samego dnia w programie "Saturday Night Live" wykonał skecz, w którym parodiował spotkanie prezydenta USA z raperem Kanye Westem.
Znany amerykański aktor ocenił, że tegoroczne "wybory środka kadencji" do Kongresu, powinny być okazją do "obalenia rządu Donalda Trumpa".
- Zmiany w USA wprowadzamy tu, w domu. W sposób formalny, zgodny z prawem i uporządkowany powinniśmy obalić rząd Donalda Trumpa - powiedział Baldwin.
Argumentował m.in., że "Republikanie są niszczycielami, plują światu w twarz jeśli chodzi o zmianę przestarzałej polityki energetycznej, wzruszają ramionami na przemoc z bronią, nie proponują rozwiązań dla osób o innym niż biały odcień skóry".
- Sprawmy, że Ameryka będzie wielka, czyniąc Trumpa z powrotem operatorem kasyna - podsumował aktor.
Wybory do Kongresu odbywają się co dwa lata. Mają obsadzić wszystkie mandaty (435) w Izbie Reprezentantów, do której ustawodawcy są wybierani na dwuletnią kadencję, i jedną trzecią mandatów w stuosobowym Senacie, w którym kadencja trwa sześć lat.
Alec Baldwin już od kilku lat w sposób udany - według wielu Amerykanów - parodiuje Donalda Trumpa. W kampanii prezydenckiej wcielał się w postać kandydata Republikanów, później "był" prezydentem elektem, teraz - jako prezydent - składa wiele obietnic. Trump nie ukrywa, że źle znosi tę krytykę; na Twitterze nazywa Baldwina "miernym aktorem".
Czytaj więcej