Protest w Sądzie Najwyższym. "Zdradza Ojczyznę ten, kto łamie jej najwyższe prawo"
Kilkunastu Obywateli RP i przedstawicieli Akcji Demokracja protestuje w holu głównym Sądu Najwyższego przeciw decyzji prezydenta o nominacji do tego sądu 27 osób. Mają transparenty, z których największy głosi "Zdradza Ojczyznę ten, kto łamie jej najwyższe prawo". Zapowiedzieli, że protest, prowadzony w godzinach pracy SN, będzie trwał do czasu wydania orzeczenia przez Trybunał Sprawiedliwości UE.
To drugi dzień protestu w gmachu Sądu Najwyższego.
Według jego organizatorów, prezydent Andrzej Duda bezprawnie, w pośpiechu i nie wiadomo z jakich powodów bez udziału mediów powołał sędziów Sądu Najwyższego wbrew postanowieniu Naczelnego Sądu Administracyjnego i nie czekając na decyzję Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. NSA wstrzymał we wrześniu wykonanie uchwał Krajowej Rady Sądownictwa o powołaniu sędziów Sądu Najwyższego do Izb: Cywilnej oraz Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych; uchwały te zaskarżyła część kandydatów.
W czwartek - który był pierwszym dniem pracy nowych sędziów w Sądzie Najwyższym - przed budynkiem zebrało się około 100 osób, w piątek jest ich kilkanaście.
Protestujący zapowiadają, że akcja potrwa do godz. 16, czyli do końca dnia pracy SN. Manifestanci mają pojawiać się w gmachu aż do wydana orzeczenia przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości.
Tak wyglądał czwartkowy protest przed SN:
Czytaj więcej
