Słowenia: rozpisano konkurs na antyimigracyjne bajki. "Inwazyjne gatunki obce"
Stowarzyszenie Słoweńskich Pisarzy wyraziło w czwartek sprzeciw wobec konkursu dla dzieci na napisanie bajki nt. "zagrożeń związanych z multikulturalizmem i nielegalną imigracją". Konkurs ogłosił tygodnik "Demokracija", zbliżony do antyimigranckiej partii SDS.
W konkursie startować mogą dzieci poniżej 10. roku życia; nagrody wynoszą do 300 euro. Zadaniem uczestników jest napisanie bajki, która "zwiększa świadomość narodową i wzmacnia patriotyzm" oraz pokazuje, że "dobrze jest żyć w rodzinie tradycyjnej (ojciec, matka, dzieci) w otoczeniu rodaków i zwierząt domowych".
Imigranci opisani jako "intruzi"
Według gazety równowagę zaburzają "bohaterowie negatywni", czyli migranci opisani jako "intruzi", którzy mogą być przedstawieni jako "inwazyjne gatunki obce". Ale "na końcu zawsze zwycięża patriotyzm i rodzina" - czytamy w regulaminie konkursu.
W oświadczeniu, podpisanym przez przedstawicieli 140 słoweńskich instytucji publicznych, Stowarzyszenie Słoweńskich Pisarzy krytykuje "rasistowską propagandę" i podkreśla, że dzieci "zasługują na bajki ludzkie, otwarte i tolerancyjne, w których ceni się empatię, a nie nienawiść".
"Demokracija" regularnie krytykuje imigrantów
Wydawany w nakładzie 9 tys. egzemplarzy w dwumilionowej Słowenii tygodnik "Demokracija" regularnie krytykuje imigrantów i muzułmanów - pisze agencja AFP. Publikacja finansowana jest w dużej mierze przez osoby z otoczenia konserwatywnego premiera Węgier Viktora Orbana. Gazetę założył były premier Janez Jansza ze Słoweńskiej Partii Demokratycznej (SDS).
Choć ugrupowanie to zwyciężyło w czerwcowych wyborach parlamentarnych, Janszy nie udało się sformować rządu, w wyniku czego w Słowenii powstał mniejszościowy, centrolewicowy rząd Marjana Szarca.
Słowenia leży na tzw. migracyjnym szlaku bałkańskim. W 2015 i 2016 roku przeszło przez jej terytorium prawie pół miliona migrantów, którzy w większości udawali się na zachód Europy. W pierwszej połowie 2018 roku w kraju odnotowano 3,5 tys. nielegalnych przybyszów; w całym 2017 roku było ich 2 tys.
Czytaj więcej
Komentarze