USA: huragan Michael zbliża się do wybrzeży Florydy
Gubernator Florydy Rick Scott zarządził w poniedziałek ewakuację przebrzeżnych miejscowości tego stanu w obawie przez zbliżającym się huraganem Michael. W stan gotowości zostały postawione oddziały gwardii narodowej w celu walki z ewentualnymi skutkami żywiołu.
Amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC) przewiduje, że Michael we wtorek prawdopodobnie stanie się huraganem kategorii trzeciej w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. To oznacza wiatr wiejący z prędkością co najmniej 160 km/godz i fale o ponad trzymetrowej wysokości. Tak silnego huraganu Floryda nie przeżyła od 15 lat.
Obecnie huragan znajduje się ok 30 km na zachód od Kuby i zmierza w stronę amerykańskiego wybrzeża. W środę ma uderzyć we Florydę, ale NHC przewiduje, że może dotrzeć aż do Karoliny Północnej, która kilka tygodni temu została nawiedzona przez niszczycielski huragan Florence.
Gubernator Florydy ogłosił stan wyjątkowy w 35 hrabstwach tego stanu i zarządził ewakuację w rejonach nadbrzeżnych przy pomocy 1250 żołnierzy gwardii narodowej. Ponad 4000 żołnierzy postawiono w stan gotowości. Natomiast w sąsiedniej Alabamie gubernator Kay Ivey wydał ostrzeżenie dla mieszkańców całego stanu.
Huragan Michael może dyktować ceny ropy w USA
Ropa w USA zyskuje we wtorek na razie ok. 40 centów na baryłce, ale na mocniejsze zmiany cen surowca może wkrótce wpłynąć huragan Michael - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na listopad na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 74,67 USD za baryłkę.
Brent w dostawach na grudzień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 84,38 USD za baryłkę, po wzroście notowań o 47 centów.
Od czwartego listopada wejdą w życie restrykcje USA na irańską ropę. Dostawy surowca z Iranu wyniosły we wrześniu 1,72 mln baryłek dziennie, o 260 tys. b/d mniej niż sierpniu. To ich najniższy poziom od lutego 2016 r. Na dodatek mniej ropy na rynki dociera też z Wenezueli, z powodu nękającego ten kraj kryzysu gospodarczego.
Arabia Saudyjska może wykorzystać swoje wolne moce produkcyjne, aby zrekompensować wszelkie braki irańskiego eksportu ropy - zapowiedział w wywiadzie saudyjski książę.
- Zakłócenia w dostawach ropy naftowej, a także huragan mogą +zapewnić+ krótkoterminowy wzrost cen ropy, ale bardziej niepokojącą sprawą jest wzrost amerykańskich zapasów ropy, zwłaszcza w Cushing - mówi Stephen Innes, ekonomista Oanda Corp. w Singapurze. W środę dane o zapasach paliw w USA w ub. tygodniu poda Amerykański Instytyt Paliw (API), a w czwartek już oficjalnie - Departament Energii USA (DoE).
Analitycy spodziewają się wzrostu zapasów ropy o 2,8 mln baryłek.
Ropa w USA zniżkowała podczas poprzedniej sesji o 5 centów do 74,29 USD/b.
las/ PAP
Czytaj więcej