Nagie zdjęcia dwojga ósmoklasistów. "Rodzice i dyrektorka szkoły podają różne wersje zdarzenia"
"Z ogromnym oburzeniem chcemy zgłosić popełnienie przestępstwa o charakterze molestowania seksualnego dzieci oraz propagowania pornografii wśród dzieci. Dyrektor przeszła po klasie i pokazywała zdjęcia każdemu uczniowi" - głosi list rodziców uczniów szkoły podstawowej w Lublinie, cytowany przez "Kurier Lubelski". Dyrektorka szkoły zaprzecza. Policja: szkoła i rodzice podają różne wersje zdarzenia.
Nagie zdjęcia uczennicy i ucznia ósmej klasy jednej ze szkół podstawowych w Lublinie miały krążyć w mediach społecznościowych. "Kurier Lubelski" przytoczył list rodziców uczniów, z którego wynika, że zdjęcia miały być pokazywane przez dyrektorkę szkoły innym ośmioklasistom.
"Z ogromnym oburzeniem chcieliśmy zgłosić popełnienie przestępstwa o charakterze molestowania seksualnego dzieci oraz propagowania pornografii wśród tych dzieci" - głosi zacytowany list. Według jego autorów, nastolatkowie sami dobrowolnie przesłali zdjęcia w sieci "konkretnym osobom", a dyrektorka szkoły - wbrew ich intencji - upubliczniła je.
Sprawa trafiła do wydziału kryminalnego
Ta zaprzecza zarzutom i podkreśla, że gdy dowiedziała się o sprawie zawiadomiła policję o "demoralizacji i udostępnieniu wizerunku bez zgody osób na zdjęciu".
- Rzeczywiście, takie zgłoszenie do nas dotarło w ubiegłym tygodniu. Dyrektor poprosiła w nim również o zorganizowanie spotkania młodzieży z policjantami, co nastąpi w środę. Sprawę przekazaliśmy do wydziału kryminalnego. Natomiast na początku tygodnia otrzymaliśmy też zgłoszenie od rodziców uczniów. Obie strony podają różne wersje zdarzeń. Sprawdzamy, jak było naprawdę - powiedziała polsatnews.pl Renata Laszczka-Rusek, rzeczniczka Komnedy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
- Pani dyrektor nie udziela mediom żadnych informacji - odpowiedziano nam w sekretariacie szkoły, gdy zapytaliśmy o sprawę.
Kurier Lubelski, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze