Chińskie media: zaginiony prezes Interpolu "zabrany" przez chińskie władze
Zaginiony szef Interpolu, Chińczyk Meng Hongwei „został zabrany” przez chińskie władze na przesłuchanie w związku z toczącym się przeciwko niemu w dochodzeniem - podał w piątek hongkoński dziennik „South China Morning Post”, powołując się na anonimowe źródło.
Według rozmówcy hongkońskiej gazety Meng „został zabrany” przez chińskich funkcjonariuszy w ubiegłym tygodniu, „gdy tylko wylądował w Chinach”. Nie jest jasne, czego dotyczy dochodzenie.
We Francji wszczęto śledztwo w związku z informacjami o zaginięciu szefa Interpolu Menga Hongweia - poinformowały w piątek źródła we francuskiej policji, cytowane przez agencję Reutera. Meng nie daje znaku życia od blisko tygodnia, gdy wyjechał z Francji do Chin - podało francuskie radio Europe 1.
"To sprawa dla właściwych służb zarówno we Francji, jak i Chinach" - głosi oświadczenie wydane przez biuro prasowe Interpolu. W komunikacie podkreślono, że za bieżące funkcjonowanie organizacji odpowiada jej sekretarz generalny, a nie Meng. "Sekretariat Generalny Interpolu nie będzie już komentował tej sprawy" - dodano.
Wyjechał z Francji do Chin i nie ma z nim kontaktu
W sobotę 29 września 64-letni Meng wyjechał z Francji do Chin i nie ma z nim kontaktu. Jego zaniepokojona małżonka, która mieszka wraz z dziećmi w Lyonie, zgłosiła zniknięcie francuskim władzom. Kobieta została przesłuchana przez policję śledczą - podała rozgłośnia Europe 1.
Meng - to były chiński wiceminister bezpieczeństwa publicznego. Na czele tej międzynarodowej organizacji policyjnej z siedzibą w Lyonie stoi od listopada 2016 roku, zastąpił Francuzkę Mireille Ballestrazzi. Jego wybór zaalarmował obrońców praw człowieka.
Ministerstwo bezpieczeństwa publicznego to główna instytucja policyjna w ChRL, która zajmuje się nie tylko zwalczaniem przestępczości, ale również uciszaniem i zatrzymywaniem krytyków rządzącej Komunistycznej Partii Chin, często działając poza prawem.
zdr/las/ PAP, Reuters
Czytaj więcej
Komentarze