Kolejna kobieta oskarża o molestowanie seksualne kandydata Trumpa do Sądu Najwyższego
Nominowany przez prezydenta Donalda Trumpa na sędziego Sądu Najwyższego USA Brett Kavanaugh oświadczył w poniedziałek, że nie zrezygnuje z ubiegania się o to stanowisko mimo, że już druga kobieta oskarżyła go o niestosowne zachowanie seksualne. Prezydent Trump i republikanie nadal udzielają mu pełnego poparcia.
- Nie dam się zastraszyć i zmusić do wycofania się z tego procesu - napisał Kavanaugh w liście do kontrolowanej przez republikanów komisji ds. sądownictwa Senatu, która musi zatwierdzić lub odrzucić jego kandydaturę i przesłać stosowną rekomendację Senatowi w pełnym składzie.
Do Christine Blasey Ford, która jest obecnie profesorem psychologii na uniwersytecie Palo Alto w Kalifornii, dołączyła Deborah Ramirez, która z nim studiowała. Obie oskarżyły go o niestosowne zachowanie seksualne - Ford w okresie wspólnej nauki w w szkole średniej a Ramirez w czasach studiów na uniwersytecie Yale.
"Być może była zaatakowana seksualnie przez kogoś"
- Prawda jest taka, że nigdy nikogo nie molestowałem seksualnie, czy to w szkole średniej, czy kiedykolwiek - powiedział wcześniej Kavanaugh w wywiadzie dla telewizji Fox News.
- Nie wykluczam i nie wykluczałem, że być może dr Ford była w pewnym momencie jej życia zaatakowana seksualnie gdzieś przez kogoś. Ale wiem, że ja nigdy nie dopuściłem się takiego czynu - dodał Kavanaugh.
Kavanaugh, znany z konserwatywnych poglądów, jest obecnie sędzią federalnego sądu apelacyjnego. Zatwierdzenie jego nominacji umocniłoby przewagę konserwatystów w Sądzie Najwyższym i byłoby ważnym krokiem do celu Trumpa, jakim jest przesunięcie na prawo nie tylko tego sądu, ale całego systemu sądownictwa federalnego.
"Kampania oszczerstw demokratów"
Oskarżenia obu kobiet spowodowały, że szanse zatwierdzenia nominacji Kavanaugha stanęły pod znakiem zapytania. W czwartek Kavanaugh i Ford mają zeznawać przed senacką komisją ds. sądownictwa.
Kavanaugh i republikanie twierdzą, że oskarżenia są częścią "kampanii oszczerstw" demokratów, którzy od początku byli przeciwni jego kandydaturze. Przywódca większości republikańskiej w Senacie Mitch McConnell dał jasno do zrozumienia, że niezależnie od przebiegu przesłuchania Kavanauga i Ford przed komisją, jego kandydatura zostanie zatwierdzona.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze