Egipski Trybunał Kasacyjny podtrzymał wyroki śmierci dla 20 osób
Egipski Trybunał Kasacyjny podtrzymał w poniedziałek wyroki śmierci dla 20 osób za udział w zabiciu w 2013 roku kilkunastu policjantów - poinformowały źródła sądowe i państwowa agencja prasowa MENA.
Trybunał, którego wyroki są ostateczne, utrzymał także w mocy dożywocie dla 80 osób i kary 15 lat więzienia dla 34 innych sądzonych.
W sierpniu 2013 roku doszło do ataku na posterunek policji we wsi Kerdasa koło Kairu. Zabito wówczas funkcjonariuszy i splądrowano budynek. Według mediów napaść na posterunek miała być zemstą za krwawą rozprawę sił bezpieczeństwa z uczestnikami protestu zorganizowanego w tym samym miesiącu przez zwolenników obalonego w lipcu przez wojsko islamistycznego prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego.
Prawomocne wyroki dla 75 osób
We wrześniu br. uprawomocniły się też wyroki śmierci dla 75 osób, w tym wpływowych przywódców Bractwa Muzułmańskiego, za przestępstwa w czasie protestów z 2013 r., które zakończyły się zabiciem przez siły bezpieczeństwa kilkuset - według Amnesty International 800 - demonstrantów.
Inne osoby sądzone w tej sprawie, w tym duchowy przywódca Bractwa Muzułmańskiego Mohamed Badie, dostały kary dożywocia. Badie był już wielokrotnie skazywany przez egipskie sądy na karę śmierci.
W lipcu 2013 roku, w tygodniach po odsunięciu od władzy związanego z Bractwem Mohameda Mursiego, w Kairze na placu Al-Nahda i na placu Rabaa zbierali się jego zwolennicy. W następnym miesiącu egipskie władze zlikwidowały ich obozowiska, zabijając i aresztując setki protestujących. Mursiego odsunęło od władzy wojsko dowodzone wówczas przez Abd el-Fataha es-Sisiego, który obecnie drugą kadencję jest prezydentem.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze