Na Bałtyku wywróciły się dwa jachty. Służba morska uratowała czworo dzieci
Czworo dzieci zostało uratowanych, po tym jak dwa jachty typu Optymist z nimi na pokładzie, wywróciły się na Bałtyku w Ustce. Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem, gdy na Pomorze dotarło prognozowane załamanie pogody.
Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa (SAR) poinformowała, że powodem wywrócenia się dwóch żaglówek były złe warunki pogodowe.
- Przyszło załamanie pogody wcześniej prognozowane i łódki z dziećmi się wywróciły - podały służby.
O zdarzeniu po godz. 18.30 powiadomił przypadkowy świadek. Na miejsce skierowane zostały dwie łodzie z brzegowej stacji ratowniczej Ustki ze statku Orkan.
"Jedno z dzieci trochę poobijane"
Jak poinformowała Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni z morza uratowanych zostało czworo dzieci.
- Jedno jest trochę poobijane - zaznaczono. Na miejscu dziecku została udzielona pomoc medyczna. Z dziećmi na trzeciej łódce pływał ich trener, który, jak podały służby, był bezpieczny.
Gdyńska służba morska poinformowała, że w piątek wieczorem prowadzono również akcję ratowniczą na Zalewie Szczecińskim. Pomocy ze względu na awarię techniczną potrzebował jacht żaglowy prawdopodobnie z trzema osobami na pokładzie. Pogarszająca się pogoda spowodowała, że nie można było czekać z holowaniem go do portu w Trzebieży.
PAP