Morawiecki: nie powinniśmy pytać, co Europa może zrobić dla nas, ale co my możemy zrobić dla Europy
- Inicjatywa Trójmorza może przynieść wiele pozytywnego całej UE; przemodelowujemy mapę Europy, pokazując, że kraje centralnej i wschodniej Europy chcą i mogą przyczynić się do wzmocnienia fundamentów ekonomicznych UE - mówił premier Mateusz Morawiecki w Bukareszcie.
Morawiecki przybył we wtorek rano do Bukaresztu na trzeci szczyt Inicjatywy Trójmorza. Szef rządu wziął udział w sesji plenarnej, która dotyczyła współpracy państw Inicjatywy w sferze energetyki, transportu oraz agendy cyfrowej.
Premier podkreślił, że Inicjatywa Trójmorza tworzy historię. Jak dodał, "celem inicjatywy jest budowa mostów w Europie"; nie tylko - jak zaznaczył - w infrastrukturze, ale też jeśli chodzi o wspólne wyobrażenie Europy.
W tym kontekście nawiązał do słów b. prezydenta USA Johna F. Kennedy'ego. - Mój przekaz na dziś, to nie powinniśmy pytać, co Europa może zrobić dla nas, ale co my możemy zrobić dla Europy - powiedział szef rządu. Jak dodał, w jego ocenie Trójmorze może przynieść "wiele pozytywnego" całej UE.
Morawiecki zwrócił ponadto uwagę, że projekt europejski powstał przy wsparciu USA. Jak kontynuował, "obecnie przemodelowujemy mapę Europy, pokazując, że kraje centralnej i wschodniej Europy chcą i mogą kontrybuować we wzmocnieniu fundamentów ekonomicznych UE".
"Zaznaczyłem naszą niezgodę na Nord Stream 2"
Na konferencji prasowej premier poinformował, że podczas rozmów "mocno zaznaczył nasz niepokój i niezgodę" na gazociąg Nord Stream 2 - między Rosją a Niemcami. Jak wskazał, gazociąg zwiększy możliwości przesyłu gazu z Rosji do Europy. W ocenie Morawieckiego, "to nie jest dywersyfikacja, to jest dalsza monopolizacja" rynku.
Szef rządu dodał, że ten temat poruszył również w rozmowie z sekretarzem ds. energii USA Rickiem Perry'm. - Rozmawiałem z nim, jak ważne jest doprowadzenie do faktycznej dywersyfikacji, uniezależniania Europy - ze szczególnym uwzględnieniem Europy Środkowej - od rosyjskiego gazu - podkreślił Morawiecki.
Zaznaczył, że inicjatywy Trójmorza mają też służyć uniezależnieniu Europy od gazu z Rosji.
"Dwa płuca, wschodnie i zachodnie"
Morawiecki mówił, że jednym z tematów sesji plenarnej było bezpieczeństwo w zakresie gospodarki cyfrowej oraz ryzyka związane z atakami hybrydowymi.
Jak podkreślił, Polska w zakresie cyberbezpieczeństwa "bardzo mocno pracuje nad nowoczesnymi rozwiązaniami". - Warto też integrować swoje wysiłki w ramach całego Trójmorza - dodał szef rządu.
- Mówiliśmy dużo o tym, jak ważna jest budowa spójnej polityki. To było dzisiaj bardzo widoczne, że 12 krajów sygnatariuszy i uczestników Inicjatywy Tójmorza zacieśnia swoje więzy, ale jest to robione w pełnej spójności i zgodzie w ramach rodziny państw UE - podkreślił Morawiecki.
- To - jak Jan Paweł II powiedział - dwa płuca, wschodnie i zachodnie, całej Europy i całej UE mają wzmacniać po pierwsze, całą Europę. Po drugie, my kładziemy również nacisk na umocnienie relacji transatlantyckich - dodał premier.
Szef rządu oświadczył też, że umacnianie przez kraje Trójmorza współpracy Europy i USA jest kluczem do "utrzymania pokoju, do wzmocnienia demokracji, ale również do poprawy perspektyw inwestycyjnych, handlowych i gospodarczych".
Polskie MSZ poinformowało, że premier Morawiecki spotkał się w Bukareszcie z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem.
Współpraca 12 państw
Inicjatywa Trójmorza jest platformą współpracy prezydentów 12 państw położonych między Adriatykiem, Bałtykiem i Morzem Czarnym. Jej celem jest wzmacnianie spójności UE poprzez zacieśnienie współpracy infrastrukturalnej, energetycznej i gospodarczej państw Europy Środkowej.
Członkami Inicjatywy Trójmorza są: Austria, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Polska, Rumunia, Słowacja, Słowenia i Węgry. W lipcu ub.r. w Warszawie odbył się drugi szczyt Trójmorza, którego gościem specjalnym był prezydent USA Donald Trump.
PAP
Czytaj więcej