SpaceX ma przedstawić turystę, który poleci w kosmos skonstruowaną przez firmę rakietą
"W poniedziałek, 17 września, dowiesz się, kto poleci w kosmos i dlaczego. To ważny krok w kierunku ułatwienia dostępu do podróży w kosmos dla zwykłych ludzi" - informuje SpaceX na Twitterze. Firma przypomina, że dotychczas tylko 24 osoby wylądowały na Księżycu, a ostatnia z podróży miała miejsce podczas misji Apollo w 1972 r.
Zapytany przez jednego z użytkowników pod wpisem na Twitterze o to, czy on sam będzie tą osobą, szef Spacex Elon Musk załączył obrazek z flagą Japonii.
SpaceX has signed the world’s first private passenger to fly around the Moon aboard our BFR launch vehicle—an important step toward enabling access for everyday people who dream of traveling to space. Find out who’s flying and why on Monday, September 17. pic.twitter.com/64z4rygYhk
— SpaceX (@SpaceX) September 14, 2018
Podróż mogłaby się odbyć na pokładzie statku, który zostanie wyniesiony w kosmos przez rakietę BFR (Big Falcon Rocket). Jak zauważa CNN, nie jest do końca jasne, czy pierwszy podróżnik to ta sama osoba, o której mówiło się w lutym ubiegłego roku. Wtedy firma poinformowała, że pod koniec 2018 r. SpaceX wyśle w podróż dookoła Księżyca dwoje kosmicznych turystów.
Musk nie ujawnił wówczas ich nazwisk, ani sum, jakie tytułem zaliczek, wpłaciły te osoby. Szef SpaceX przyznał, że istnieje pewne ryzyko związane z tym lotem. - Robimy wszystko, by je zminimalizować - zapewnił.
Rakieta ma być następcą Falcon Heavy, która w lutym 2018 r. wystartowała z powodzeniem z przylądka Canaveral na Florydzie. Jednak na konferencji poinformowano, że SpaceX nie ma w planach certyfikowania rakiety do odbywania załogowych lotów kosmicznych. Firma planuje skupić się na rozwoju BFR, bo - jak utrzymuje - lepiej nadaje się ona do realizacji misji kosmicznych.
Pierwszym w historii kosmicznym turystą był Dennis Tito, który w 2001 r. spędził na orbicie ponad tydzień. Za swoją trwającą od 28 kwietnia do 6 maja podróż na Międzynarodową Stację Kosmiczną zapłacił Rosjanom 20 milionów dolarów.
PAP, CNN, polsatnews.pl
Czytaj więcej