Jedna osoba nie żyje, dwie w stanie krytycznym, kilkadziesiąt stratowanych przed stadionem

Co najmniej jedna osoba poniosła śmierć, a 40 zostało rannych w niedzielę u wejścia na stadion w stolicy Madagaskaru Antananarywie, gdy ruszył tłum oczekujący na mecz piłki nożnej reprezentacji narodowej z Senegalem - podały lokalne media. Poinformowano, że przy wejściu powstał wielki tłok na dwie godziny przed rozpoczęciem meczu w eliminacjach do Mistrzostw Afryki w piłce nożnej.

Ogółem do szpitala trafiło 41 osób, przy czym jedna zmarła na miejscu, dwie są w stanie krytycznym - powiedziała cytowana przez agencję AFP dyrektorka szpitala w pobliżu stadionu Oliva Alison Rakoto. Dodała, że osoby, które nie wymagały szczególnej pomocy, już opuściły szpital.

Według świadków tysiące kibiców czekały przed stadionem na mecz od wczesnych godzin porannych.

Ludzie czekali na mecz od wielu godzin

Jeden z kibiców Rivo Raberisaona powiedział, że zamieszanie powstało, gdy znajdował się o półtora metra od wejścia. Inna osoba wyraziła zdziwienie, dlaczego otwarto tylko jedno wejście na stadion przed tak ważnym meczem. Zdaniem innych organizatorzy zbyt długo nie wpuszczali na stadion ludzi, którzy czekali na mecz od wielu godzin.

PAP

WIDEO - Wrócą kontrole na granicach? Niemcy obawiają się mutacji koronawirusa