Katastrofa samolotu w Sudanie Południowym. Maszyna wpadła do jeziora
21 osób poniosło śmierć w niedzielę w katastrofie samolotu, który wpadł do jeziora w Sudanie Południowym - poinformowały lokalne władze, na które powołuje się agencja Associated Press. Z katastrofy ocalały trzy osoby.
Wśród ocalałych jest 6-letni chłopiec, dorosły mężczyzna oraz pracujący dla organizacji pozarządowej lekarz z Włoch, który jest w ciężkim stanie - precyzuje AP, wskazując, że samolot "był przeciążony".
UPDATE: Here is a wreckage of an aircraft that plunged into Yirol River in Lakes state of #SouthSudan killing scores. Among the dead is an #Italian doctor and the Bishop of Yirol @unmissmedia @UNRIC_Italia @shiine2054 @IreneLasu @SebitWilliamKer @GShadar pic.twitter.com/OM41OFVI4n
— Radio Miraya (@RadioMiraya) 9 września 2018
Zaprojektowana na 19 miejsc maszyna leciała ze stolicy kraju, Dżuby.
Eastern Lakes Minister of Information Taban Abil says the aircraft could have come down due to poor visibility "The weather was foggy in Yirol this morning" he says. Fishermen in their boats were the first to arrive at the scene to retrieve bodies from the wreckage #SouthSudan pic.twitter.com/HZQA9citDm
— Radio Miraya (@RadioMiraya) 9 września 2018
Wcześniej informowano, że w katastrofie samolotu z 22 osobami na pokładzie zginęło co najmniej 17 osób, trzy ocalały, a dwie są zaginione.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną tragedii. W sprawie wszczęto śledztwo.
PAP
Czytaj więcej