Google chciał opatentować kod polskiego naukowca. Wniosek wstępnie odrzucony
Urząd patentowy wstępnie odrzucił wniosek złożony przez Google w USA, a dotyczący rozwiązania autorstwa pracownika i wykładowcy Uniwersytetu Jagiellońskiego (UJ) dra Jarosława Dudy. Uczony i krakowska uczelnia rok temu domagali się wycofania wniosku Google.
- Amerykański urząd patentowy wstępnie odrzucił wniosek Google dotyczący kodowania ANS. Teraz Google może się odwoływać od decyzji urzędu. Jeśli to zrobi, to sprawa może toczyć się latami - powiedział w piątek dr Jarosław Duda.
Rzecznik prasowy polskiego Google, Adam Malczak, pytany o zamiary Google ws. wstępnej decyzji urzędu, odpowiedział: "Zapoznajemy się z tą decyzją". Podkreślił także, że Google już deklarował, że chciałby, aby ewentualny patent był dostępny na "otwartych zasadach".
"Oznaczałoby to (»otwarte zasady«-red.), że kodowanie jest bezpłatne w programach Google, ale już w konkurencyjnych oprogramowaniach niekoniecznie" - wyjaśnił Duda.
Starania Google o patent tzw. kodowania ANS krytykują środowiska związane z branżą informatyczną, w tym organizacje EFF (Electronic Frontier Foundation) i FSE (Free Software Foundation).
"Było jasne, że Google plagiatuje moje rozwiązanie"
Kodowanie ANS pozwala na kompresję danych m.in. w komputerach i innych urządzeniach elektronicznych. Obecnie jest ono używane w produktach m.in. Apple, Facebooka, Google, Linux. - Praktycznie wszyscy użytkownicy komputerów, telefonów na świecie używają teraz tej polskiej metody - powiedział dr Duda.
Wykładowca Wydziału Matematyki i Informatyki UJ opracował metodę w latach 2006-2013. Na bieżąco udostępniał ją w artykułach naukowych.
- Jestem naukowcem. Nie opatentowałem tej metody, bo wierzę, że takie podstawowe koncepcje powinny być jednak darmowe i dostępne dla wszystkich - powiedział uczony. Dodał też: "Rok temu, kiedy było jasne, że Google plagiatuje moje rozwiązanie, myślałem, że przestaną się starać o patent. Ale jak widać próbowali dalej. W tym momencie już powinni zaprzestać".
Znalazł wniosek przez przypadek
Dr Jarosław Duda od 2014 r. prowadził z Google korespondencję - mailową i za pośrednictwem publicznego forum - i pomagał tej firmie w adaptacji ANS do kompresji plików wideo. W czerwcu 2017 r. - jak mówił - przez przypadek znalazł wniosek patentowy Google z grudnia 2015 r. na użycie ANS w kompresji wideo.
Rozwiązanie dr Dudy w 2016 r. próbowała opatentować inna firma, w Wielkiej Brytanii, częściowo się jej to udało.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze