Putin z własnym programem telewizyjnym. Będzie zbierał grzyby i rozmawiał z obywatelami
Rosyjska telewizja państwowa uruchomiła cotygodniowy program poświęcony prezydentowi Władimirowi Putinowi, którego popularność spadła od czasu ogłoszenia tego lata projektu reformy podnoszącej wiek emerytalny. W niedzielny wieczór widzowie kanału Rossija 1 mogli obejrzeć szefa państwa jak na Syberii zbiera grzyby, spotyka się z górnikami, rozmawia z uczniami.
- To projekt państwowego holdingu medialnego WGTRK, a nie Kremla - powiedział o programie "Moskwa, Kreml, Putin" rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Pytany o to, czy Kremlowi spodobał się sam format nowego programu, Pieskow odpowiedział, że niezręcznie mu komentować ten projekt.
- Dla nas ważne jest to, aby informacje na temat prezydenta i jego planu zajęć były podawane poprawnie i bez zniekształceń, a to, jak sądzę, się dzieje - powiedział Pieskow. Według niego o pozytywnym przyjęciu programu mogą zdecydować jedynie widzowie, których ocenę odzwierciedlają ratingi.
Dodał, że prezydent nie będzie osobiście uczestniczył w tym programie. pisze, że sam Pieskow jednak nie zawahał się wziąć udziału w pierwszej emisji w niedzielę. - Putin kocha nie tylko dzieci, on generalnie lubi ludzi, jest bardzo ludzki - mówi Pieskow w programie prokremlowskiego prezentera Władimira Sołowjowa.
Agencja AFP pisze, że większość programu poświęcono wspieraniu stanowiska prezydenta w sprawie ogłoszonego w czerwcu projektu reformy emerytalnej. Plany podniesienia wieku emerytalnego wywołały protest dziesiątków tysięcy ludzi.
Putin powiedział w środę w wystąpieniu telewizyjnym, że podniesienie wieku emerytalnego w Rosji jest nieuniknione. Zaproponował złagodzenie pierwotnych planów i podniesienie wieku emerytalnego dla kobiet nie do 63, lecz do 60 lat, zapowiedział też szereg ulg dla przyszłych emerytów. Mężczyźni mają przechodzić na emerytury w wieku 65 lat. Obecnie wiek emerytalny dla kobiet to 55 lat, a dla mężczyzn - 60.
Mimo tych ustępstw ze strony Kremla w niedzielę na ulice znów wyszły tysiące Rosjan sprzeciwiających się zmianom. Według sondaży ośrodka WCIOM, według których popularność Putina spadła w czerwcu do 64 proc. z 80 proc. w maju.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze